Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Wygrał 10 MILIONÓW DOLARÓW w reality show MrBeasta! Przeznaczy je na leczenie syna, który cierpi na rzadką chorobę

66
Podziel się:

Jeffrey Allen jest zwycięzsą "Beast Games". Mężczyzna udzielił przejmującego wywiadu, w którym opowiedział o tym, co zrobi z olbrzymią wygraną.

Wygrał 10 milionów dolarów. Zrobił to dla syna
Wygrał 10 milionów dolarów. Zrobił to dla syna (Instagram)

Choć niekiedy wciąż trudno w to uwierzyć, dziś największymi gwiazdami są osoby działające w sieci. To właśnie twórcy internetowi zarabiają miliony i niezaprzeczalnie wpływają na kulturę. O tym, że publikowanie w social mediach się opłaca, przekonał się m.in. MrBeast. Amerykanin jest aktualnie najpopularniejszym youtuberem na świecie, który może poszczycić się najliczniejszym kanałem w serwisie. Jego stronę na popularnej platformie subskrybuje bowiem aż 378 (!) milionów osób. Jak można się domyślić, James Stephen Donaldson, bo tak nazywa się mężczyzna, należy do grona miliarderów. Niedawno zaproszeniem na organizowany przez gwiazdora event chwalił się nasz "polski MrBeast", czyli Friz. Zaproszony był też Książulo, o czym ukochany Wersow nie miał pojęcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wujek Łuki i Fusialka o współpracy z Ekipą Friza: "Mieliśmy kontrakty na milion i dwa miliony..."

Jakiś czas temu Donaldson ruszył ze swoim największym projektem - "Beast Games". W wyprodukowanym przez Prime Video reality show 1000 uczestników mierzyło się z różnymi wyzwaniami, zarówno fizycznymi jak i umysłowymi, rywalizując o rekordową kwotę 10 milionów dolarów. Parę tygodni temu informowaliśmy o wypadku, który zdarzył się na planie formatu.

Zwycięzca "Beast Games" o zgłoszeniu się do programu i kontrowersjach wokół show

Zwycięzcą programu został niejaki Jeffrey Allen. Mężczyzna zaczął oglądać MrBeasta za sprawą swojego dziewięcioletniego syna, który zapoznał go z filmami youtubera. W rozmowie z "People" opowiedział o tym, jak zgłosił się do projektu.

Zgłosiłem się, ale nikomu o tym nie powiedziałem, dopóki nie dowiedziałem się, że się dostałem. To była tajemnica. (...) Nie chciałem nikomu obić nadziei i nie chciałem, aby moja żona zaczęła planować, jak będzie wyglądało życie, gdy mnie nie będzie przez kilka tygodni - mówił w wywiadzie.

Allen odniósł się do kontrowersji wokół produkcji. Nie zgodził się z tymi, którzy skarżyli się na rzekomo niebezpieczne warunki panujące na planie.

Moje doświadczenie z zespołem Beast i Amazonem nie miało sobie równych. Patrzę na to tak, że jeśli godzisz się konkurować o miliony dolarów, to nie będzie to łatwe. Jak dla mnie warunki były odpowiednie. (...) Świetnie się bawiłem - zapewnił.

Jeffrey Allen o chorym synu. Chłopiec cierpi na rzadką chorobę

Jeffrey wyznał, że zgłaszając się do programu myślał o czymś więcej niż tylko o nagrodzie pieniężnej. Chociaż wiedział, że udział będzie okazją, by jego starszy syn Jack "zobaczył, jak jego tata robi coś superfajnego", podjął się wyzwania głównie po to, żeby zwiększyć świadomość na temat rzadkiej choroby swojego młodszego syna, siedmioletniego Lucasa. Chłopiec w wieku dwóch lat został zdiagnozowany na deficyt transportera kreatyny - rzadką chorobę charakteryzującą się nieprawidłowym poziomem kreatyny w ośrodkowym układzie nerwowym. Zanim rodzice dowiedzieli się, co dolega ich synowi, miesiącami chodzili z nim po specjalistach.

Podłączaliśmy go do dziesiątek maszyn, przeprowadziliśmy mnóstwo testów i przez prawie półtora roku nie mogliśmy znaleźć odpowiedzi. Nie było odpowiedzi. Żaden specjalista nie wiedział, co się dzieje. (...) Nasz pediatra nie miał pojęcia. (...) A nawet po postawieniu diagnozy genetyk z wiodącej instytucji akademickiej, który nas obsługiwał, nigdy nie widział pacjenta z jego schorzeniem - opowiadał tabloidowi.

Mężczyzna wyznał, że zaczęli się martwić, gdy dostrzegli, iż Lucas rozwija się znacznie wolniej niż Jack, gdy był w jego wieku.

Nie był w stanie siedzieć tak jak jego starszy brat. Nie był w stanie raczkować. Nawet sposób, w jaki jadł, był inny - wspominał.

Zwycięzca "Beast Games" ujawnia, na co przeznaczy wygraną

Jak można się domyślić, Allen zamierza wygraną sumę przeznaczyć na pomoc synowi i innym dzieciom, które mierzą się z tą samą chorobą. Mężczyzna jest członkiem zarządu i wolontariuszem w Association for Creatine Deficiencies, organizacji kierowanej przez rodziców, której celem jest wyszukiwanie i wspieranie badań mających na celu pomoc osobom z deficyt transportera kreatyny i dwoma innymi zespołami niedoboru kreatyny w mózgu. Jego celem jest znalezienie projektów, na które przeznaczy miliony.

Moim celem jest pomoc mojemu synowi, a to oznacza, że chcę się upewnić, że będzie miał opiekę na wypadek śmierci mamy i taty. (...) Chcę się upewnić, że jego brat nie będzie musiał się nim opiekować, gdy będzie starszy. Przyglądamy się, jak można opiekować się Lucasem w domu, a potem jak opiekować się innymi Lucasami na całym świecie. (...) Naszym zadaniem jest pomoc w pozyskiwaniu projektów, niezależnie od tego, czy są akademickie, czy prywatne. Chcemy inwestować w terapie, które pomogą Lucasowi i dzieciom takim jak Lucas - zapowiedział zwycięzca "Beast Games".

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(66)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Marta
5 miesięcy temu
Ciekawe jak to jest mieć kochających rodziców? Mój tato zawsze był zimny, nieobecny, wracał z pracy i nie chciał mieć z nami nic do czynienia. Niczego mnie nie nauczył, nigdy ze mną nie rozmawiał, nigdy nie przytulił. Mieszkaliśmy razem, a nie mam z nim żadnych wspomnień. Kiedy umarł, nic nie poczułam, ja nawet chciałabym tęsknić, ale nie mam za czym. Mama nas biła, wszystko ją denerwowało, bałam się jej. Do dziś boję, rozmawiamy zdawkowo o pogodzie. Nie zwierzam się jej, bo wiem, że mną gardzi. Chodziłam na terapię, ale to tkwi tak głęboko w człowieku. Mam w sercu małą dziewczynkę, która desperacko pragnie miłości mamy i taty. Ojciec mojego chłopaka jest taki sympatyczny, ciepły i troskliwy. Spokojny i opiekuńczy. Daje poczucie bezpieczeństwa, imponuje doświadczeniem życiowym. Od pierwszych chwil się w nim zakochałam, ale nie romantycznie, tylko tak jak córka kocha tatę... Jednak to nie jest mój ojciec i nigdy nim nie będzie. Kiedyś podwiózł mnie do przychodni, jeszcze na recepcji upewniał się, czy dalej sobie poradzę. Potem powiedziałam pielęgniarce, że to mój tata i on zawsze się o mnie tak martwi, od dziecka jest przewrażliwiony na moim punkcie, a ona opowiedziała mi o swoim ojcu. Skłamałam, ale sprawiło mi to radość, choć raz poczuć się jak chciane dziecko.
Puk
5 miesięcy temu
U mnie jeszcze gorzej....rodzice gdy miałem 5 lat oddali mnie i 2 braci na wychowanie do ciotki do miasta (podobno kiedyś na wsi tak się robiło).... Nie byłem sierotą jednak tak czułem się całe młode życie.... Widziałem rodziców na ferie i wakacje ...i nawet wtedy nie czułem szczególnego zainteresowania mną i braćmi....rodzice nie byli patologią,ale kompletnie je dbali o relacje, nie interesowali się naszymi rozterkami....wręcz przeciwnie - często podkreślali jak mamy dobrze bo oni mieli gorzej w naszym wieku. A ja wolałem gorzej, biedniej, ale normalnie, z rodziną... Dziś jestem dorosły i nie czuję przywiązania do rodziców... odwiedzam ich grzeczności i czasem bawi mnie tylko gdy mama się dziwi, że nie przyjeżdżam częściej.....
Wito
5 miesięcy temu
Pewnie z milion mu zostanie na syna a resztę odda w podatkach albo do organizatorów bo wszystkie filmy MrBeasta są kręcone wg scenariusza, również teleturnieje.
janek
5 miesięcy temu
mega przystojny facet
Monika G.
5 miesięcy temu
Od kiedy Friz jest polskim mr beastem? Beast to altruista!!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ems
5 miesięcy temu
Tata przez duże 'T'.
Ziutek
5 miesięcy temu
Beast to taki amer. Budda, tylko większe ma plecy. Ale trudno tu winić zdesperowanego rodzica, który ratuje swoje dziecko.
Zosia
5 miesięcy temu
Po prostu szacunek
XDXD
5 miesięcy temu
Przecież w tego jego konkursach biorą udział jego znajomi i rodzina pracowników albo ktoś z otoczenia. Ustawka ale przynajmniej dobry cel. Trzymam kciuki.
Lol
5 miesięcy temu
A moja przyrodnia siostra nie chce iść do pracy, bo jej nastoletni syn ma astmę.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (66)
Rety
5 miesięcy temu
Pieniądze wywalone w błoto.
mmm
5 miesięcy temu
szok, że zbiórki nie utworzył
Monika G.
5 miesięcy temu
Od kiedy Friz jest polskim mr beastem? Beast to altruista!!
Grażyna
5 miesięcy temu
Polscy potrzebujący pieniędzy na terapie są chyba bardziej operatywni. Robią zbiórkę na chorego,zbierają miliony bez żadnego wysiłku ze swojej strony. No,ale żebranie to przecież ciężka praca.
ech
5 miesięcy temu
dzięki za spojler :(
🤣🤣🤣🤣🤣
5 miesięcy temu
oglądam na yt ogrodników, malarzy, krawców, ale żeby takie coś? gapić i na faceta i ludzi, na których on zarabia? po co?
WrX
5 miesięcy temu
Nie czepiajcie się "zwycięśtfom" 😜 redaktor kończy w tym roku 4 klasę także ma jeszcze prawo do pomyłki 🤷‍♂️
Gość
5 miesięcy temu
"zwycięzsą", kto to pisze?
Chwalejcio
5 miesięcy temu
Żałosne, że jakieś misterbeasty są tak znani i bogaci. Przecież on nic nie potrafi.
janek
5 miesięcy temu
mega przystojny facet
Kemam
5 miesięcy temu
No ale co takiego robi ta choroba
Gosc
5 miesięcy temu
Jest "zwycięzsą"? Czy wy czytacie to, co napiszecie, pudelkowe redachtory?
Puk
5 miesięcy temu
U mnie jeszcze gorzej....rodzice gdy miałem 5 lat oddali mnie i 2 braci na wychowanie do ciotki do miasta (podobno kiedyś na wsi tak się robiło).... Nie byłem sierotą jednak tak czułem się całe młode życie.... Widziałem rodziców na ferie i wakacje ...i nawet wtedy nie czułem szczególnego zainteresowania mną i braćmi....rodzice nie byli patologią,ale kompletnie je dbali o relacje, nie interesowali się naszymi rozterkami....wręcz przeciwnie - często podkreślali jak mamy dobrze bo oni mieli gorzej w naszym wieku. A ja wolałem gorzej, biedniej, ale normalnie, z rodziną... Dziś jestem dorosły i nie czuję przywiązania do rodziców... odwiedzam ich grzeczności i czasem bawi mnie tylko gdy mama się dziwi, że nie przyjeżdżam częściej.....
Marcin
5 miesięcy temu
A ja mam opstrukcje