Zagraniczni krytycy miażdżą "365 Dni: Ten dzień": "Scenariusz koszmarny, montaż przeokropny, sceny seksu niezdarne. NIE OGLĄDAJCIE"

Jak można się było spodziewać, najnowsza ekranizacja barwnej twórczości Blanki Lipińskiej nie spotkała się z ciepłym przyjęciem filmowych koneserów. Faktycznie jest aż tak źle?

Zagraniczni krytycy o "365 dni: Ten dzień"Zagraniczni krytycy o "365 dni: Ten dzień"
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS, Pudelek Exclusive

Pierwsza część 365 Dni okazała się prawdziwym hitem Netflixa, ściągając tym samym na siebie uwagę zachodnich krytyków filmowych. Nic więc dziwnego, że dwa lata później, przy okazji premiery kontynuacji sagi, znawcy ponownie pochylili się nad dziełem Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa. Niestety - zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami - polski "produkt eksportowy" został bezlitośnie skrytykowany.

Portal "Indiewire" rozpisuje się na przykład, jak 365 Dni: Ten dzień nie potrafi zapewnić widzom żadnej rozrywki. Ich zdaniem film jest nudny i boleśnie głupi.

Blanka Lipińska o sukcesie "365 dni": "Nikomu nie zaglądam do majtek i portfela"

Prawie dwugodzinny obraz nie tylko napiera na granice dobrego smaku w branży rozrywkowej, on przejeżdża po nich buldożerem, w efekcie serwując widzom produkt jeszcze bardziej problematyczny od poprzedniego, równie śmieszny, co nudny.

Nigdy wcześniej zbiorowisko miałkich piosenek nie robiło tak wiele, aby popchnąć fabułę (?) do przodu. (…) Massimo i Laura dalej uprawiają seks w sterylnych warunkach. Przez pierwsze 18 minut filmu puszczane jest aż pięć piosenek, które pełnią rolę substytutu dialogów czy prawdziwej filmowej akcji.

Według recenzenta efektu końcowego nie są w stanie uratować nawet mało kreatywne sceny współżycia, o które przecież w tym filmie chodzi.

Powtarzalne i puste, popadające w śmieszność. (…) Laura rozsiada się na polu golfowym, celując kroczem nad jednym z dołków. Zachęca tym samym Massimo, aby strzelił swoją piłką do - wybaczcie skojarzenie - dziury - czytamy.

Równie surowi okazali się dziennikarze "Decidera", którzy zdają się być wyraźnie rozczarowani faktem, że jak na tematykę filmu 365 Dni: Ten dzień obraz wydaje się być całkiem zachowawczy.

Nie pokazali nawet milimetra męskiego członka. (…) Odnoszę wrażenie, że zamiarem twórców było wydać na świat beznadziejny film. Montaż jest przeokropny, sceny seksu niezdarne, przyprawiające o dreszcze "kreacje aktorskie" i jeszcze do tego te potworne piosenki. (...) NIE OGLĄDAJCIE TEGO. Trudno powiedzieć, czy ten film jest gorszy podczas scen seksu, czy poza nimi.

Redaktorzy "Ready Steady Cut" nie zostawiają za to suchej nitki na osobach odpowiedzialnych za scenariusz. Zaznaczmy przy tym, że zalicza się do nich również Blanka Lipińska.

Poziom scenariusza można by łaskawie określić jako koszmarny. Cała obsada została dobrana pod kątem tego, jak dobrze wygląda, symulując orgazm. I faktycznie, wyglądają całkiem ładnie.

Pozytywnych recenzji również na próżno szukać na największych filmowych portalach - IMDb (aktualna ocena społeczności: 3/10) i Rotten Tomatoes (1,5/5 gwiazdek). Anonimowi użytkownicy dają upust swemu niezadowoleniu, nazywając film "pornografią".

Nie spodziewałem się, że coś może być gorsze od pierwszej części, ale zdecydowanie udowodniono mi, że się myliłem; To po prostu pornografia na Netflixie; W życiu nie widziałem takiej sterty śmieci w postaci filmowej; Jeszcze gorszy od pierwszej części.

Jeden z recenzentów zauważył jednak, że film ma pewne cechy, które można docenić. Mowa o odsłoniętych torsach Michele i Simonny. Reszta jest bowiem "do śmieci".

Okropna fabuła, potworne aktorstwo, piękne zdjęcia, piękna sceneria, piękni mężczyźni. Film jest g*wniany, ale widoki są na tyle zachwycające, że nie możesz przestać tego oglądać.

Spodziewaliście się, że kontynuacja 365 Dni spotka się z taką krytyką?

Zdradzona Rihanna nagrywa płytę, a Antek Królikowski zasłania się poważną chorobą

Premiera "365 Dni: Ten dzień"
Premiera "365 Dni: Ten dzień" © fot. AKPA
Premiera "365 Dni: Ten dzień"
Premiera "365 Dni: Ten dzień" © fot. AKPA
Premiera "365 Dni: Ten dzień"
Premiera "365 Dni: Ten dzień" © fot. AKPA
Premiera "365 Dni: Ten dzień"
Premiera "365 Dni: Ten dzień" © fot. AKPA
Wybrane dla Ciebie
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny pozują z DZIEĆMI na odładce "Vivy!". "Fajnie, że już POKAZUJECIE POCIECHY"
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny pozują z DZIEĆMI na odładce "Vivy!". "Fajnie, że już POKAZUJECIE POCIECHY"
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Axl Rose stracił panowanie nad sobą w trakcie koncertu. Wokalista kopnął bęben i CISNĄŁ MIKROFONEM (WIDEO)
Axl Rose stracił panowanie nad sobą w trakcie koncertu. Wokalista kopnął bęben i CISNĄŁ MIKROFONEM (WIDEO)
W "DD TVN" poddano analizie EWOLUUJĄCĄ TWARZ Małgorzaty Rozenek. Prokop wprost: "Ty w ogóle nie przypominasz tamtej siebie"
W "DD TVN" poddano analizie EWOLUUJĄCĄ TWARZ Małgorzaty Rozenek. Prokop wprost: "Ty w ogóle nie przypominasz tamtej siebie"
Syn Nicolasa Sarkozy'ego wydał OŚWIADCZENIE: "Modlę się za Francję, której narzucono ten haniebny spektakl"
Syn Nicolasa Sarkozy'ego wydał OŚWIADCZENIE: "Modlę się za Francję, której narzucono ten haniebny spektakl"
Agnieszka Włodarczyk wprost: "Widzę, że się starzeję i NIE PODOBAM SIĘ SOBIE". Przyznała, co chciałaby teraz zmienić w twarzy
Agnieszka Włodarczyk wprost: "Widzę, że się starzeję i NIE PODOBAM SIĘ SOBIE". Przyznała, co chciałaby teraz zmienić w twarzy
Laura ze "ŚOPW" wystawiła SUKNIĘ ŚLUBNĄ na licytację. Chce wesprzeć leczenie Adriana: "Kropla w morzu, ale każda kropla ma znaczenie"
Laura ze "ŚOPW" wystawiła SUKNIĘ ŚLUBNĄ na licytację. Chce wesprzeć leczenie Adriana: "Kropla w morzu, ale każda kropla ma znaczenie"
Córka Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina zadebiutowała jako wokalistka. Internauci ostro: "Brzmię tak samo na karaoke po kilku drinkach"
Córka Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina zadebiutowała jako wokalistka. Internauci ostro: "Brzmię tak samo na karaoke po kilku drinkach"
Ewa Minge łączy się w bólu z Mają Bohosiewicz: "Zapłaciłam ZDROWIEM za moje marzenia"
Ewa Minge łączy się w bólu z Mają Bohosiewicz: "Zapłaciłam ZDROWIEM za moje marzenia"