Zawiedziona Katarzyna Zillmann wbija szpilę Gorodeckiej: "Wiktoria tańczy półzawodowo" (WIDEO)
Katarzyna Zillmann pożegnała się niespodziewanie z "Tańcem z Gwiazdami" i odpadła z programu tuż przed wielkim finałem. W rozmowie z Pudelkiem sportsmenka skomentowała zaskakujący werdykt i przy okazji wbiła subtelną szpilę faworytce show.
Emocje w półfinale "Tańca z Gwiazdami" sięgnęły zenitu i z programem pożegnały się dwie pary. Zgodnie z przewidywaniami, do finału nie dostał się Tomasz Karolak, natomiast odpadnięcie Katarzyny Zillmann można już nazwać niespodzianką. A według niektórych widzów nawet i skandalem...
Zobacz także: Wysyp komentarzy po półfinałowym werdykcie w "Tańcu z Gwiazdami". "Trochę szok i niedowierzanie. Znowu WYGRAŁ TIKTOK"
Sama zainteresowana również zdawała się zdziwiona takim obrotem spraw. W rozmowie z Pudelkiem Katarzyna Zillmann wyznała, że nie spodziewała się odpaść w półfinale. Razem z Janją Lesar szykowały już układ choreograficzny do freestyle'u, który miał być zaprezentowany w wielkim finale programu. Zapewnia jednak, że pożegnania z "Tańcem z Gwiazdami" nie można porównywać do np. przegranych zawodów sportowych.
Jak się miałyśmy spodziewać? Jak coś robisz, to walczysz o najwyższy cel, więc ja absolutnie tego sobie nie układałam w głowie w taki sposób. Ale no taki jest format, taki jest program. To też jest zabawa. To też nie definiuje mnie jako osoby, jako właśnie osoby uprawiającej sport zawodowy. (…) Jakbym w wioślarstwie przegrała jakieś zawody, no to faktycznie może byłabym zdewastowana. Tutaj zrobiłam więcej niż się spodziewałam. No bo totalnie to był taki spontan, taka przygoda
Zillmann i Lesar zapewniły też, że "nie są obrażone" na jurorów, których decyzją pożegnały się z programem. Kasia zdecydowała się przy okazji na wbicie małej szpilki Wiktorii Gorodeckiej, która nie jest kompletną amatorką, jeśli chodzi o taniec i ma już w nim spore doświadczenie. Jak sama wyznała w jednym wywiadzie, aktorka tańczyła kiedyś w zespole. Zdaniem internautów komentujących posty "TzG", powinno ją to dyskwalifikować z udziału w programie. Zillmann nazwała ją "półzawodową" tancerką.
Wiesz, Wiktoria tańczy półzawodowo, tak przynajmniej na moje oko. Ja się nie znam, ale gdzieś ma to doświadczenie, więc ja to jestem chodzącym czołgiem, nie oszukujmy się
Zgadzacie się z Katarzyną Zillmann? Faktycznie była "chodzącym czołgiem" przy tańczącej "półzawodowo" Wiktorii?