Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|

Żona Macieja Stuhra mówi o swoich problemach zdrowotnych: "Wiele diagnoz, niektóre budzące wiele lęku..."

267
Podziel się:

Katarzyna Błażejewska-Stuhr kilka miesięcy temu podzieliła się na Instagramie osobistym wpisem, w którym przyznała, że zmaga się z pewnymi problemami zdrowotnymi. Kobiecie przeprowadzono serię badań, aż w końcu okazało się, że konieczny będzie zabieg.

Żona Macieja Stuhra mówi o swoich problemach zdrowotnych: "Wiele diagnoz, niektóre budzące wiele lęku..."
Żona Macieja Stuhra opowiada o swoich PROBLEMACH zdrowotnych: "Wiele diagnoz, niektóre budzące wiele lęku..." (FORUM)

Maciej Stuhr od kilku lat tworzy szczęśliwe małżeństwo z Katarzyną Błażejewską-Stuhr, z którą to stanął na ślubnym kobiercu w 2015 roku. Para unika medialnego zainteresowania, choć kobieta pozostaje aktywna w sieci, bo prowadzi swojego kulinarnego bloga "Mama w wielkim mieście", jest dietetykiem klinicznym i od czasu do czasu odzywa się do swoich obserwatorów na Instagramie.

Kilka miesięcy temu Katarzyna podzieliła się z internautami swoją bolączką. Okazało się bowiem, że od jakiegoś czasu nie czuje się najlepiej i pomimo wykonanych wielu badań - lekarze wciąż nie wiedzą, co jej dolega, podczas gdy ona uskarża się na permanentne zmęczenie i senność.

Ostatnie tygodnie mijają mi głównie na badaniach. Coś jest nie tak, ale nie wiadomo co. Sił brak, powiększone węzły chłonne, pewne zaburzenia w badaniach krwi, reszta książkowa. Mąż zabrał mnie na weekend oddechu, z czego pierwszej doby przespałam ze 20 godzin. Drugiego dnia niewiele mniej i wracamy - pisała wtedy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wojenki WAGs i powrót Joli Rutowicz

Teraz Błażejewska-Stuhr postanowiła wrócić do tej sprawy i poinformowała swoich obserwatorów, co nowego u niej słychać. Na swoim blogu wyjawiła, że czeka ją zabieg, który być może ukróci jej problemy.

Jak być może wiecie, przez ostatnie kilka ładnych miesięcy borykałam się z problemami zdrowotnymi. Wiele diagnoz, niektóre budzące wiele lęku, niebawem poddaję się zabiegowi – oby to skończyło źródło problemów. Z całą pewnością wiele miało podłoże nerwowe albo choroba podsycana niepokojem nasilała swoje objawy - napisała na blogu.

Na blogu podzieliła się również przemyśleniami na temat przekraczania własnych słabości. Dietetyczna wyjawiła bowiem, że przez kilka ostatnich miesięcy nie była w stanie uprawiać sportu i nawet przejście 200 metrów stanowiło dla niej wyznanie. Tym razem pochwaliła się jednak, że ma już za sobą 7-kilometrowy spacer.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(267)
Blebla🙊
rok temu
Odwróćmy uwagę od pijanego teścia za kółkiem 👍🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
Gość
rok temu
Jest choroba, ale nie wiadomo jaka, i na tą nie wiadomą chorobę robia jej zabieg🤔🙄
Zdrowie
rok temu
Od rana o tym piszą, ale nikt nic nie wie. Takie info, że aż nie wiem, czy żeby przykryć sprawę teścia, ale zdrowia pani życzę, choć nie podzielam poglądów ludzi od wojen polsko-polskich.
Sue
rok temu
Może zdrowie zjadły jej nerwy wywołane przez nienawiść męża do połowy świata?
Bardini
rok temu
Po co w teatrze dietetyczka?
Najnowsze komentarze (267)
Bpy
rok temu
Nie zapiekana ale sympatyczna
Lukas
rok temu
Nie bierzcie ludzi na litość
Lula
rok temu
Na co ona w sumie choruje i musi mieć ten zabieg??
Anulka
rok temu
Straszna choroba, nie wiadomo jaka, ale napewno bedzie zabieg.... To straszne, prawie tak bardzo jak pijany teść, ktory spowodował wypadek i zbiegł...
Bosz
rok temu
Jak tysiące innych ludzi. My tez chorujemy, jesteśmy zmęczeni , wypaleni, dom, dzieci , praca. I nie mamy dostępu do super płatnych klinik, nie stać nas na diety pudełkowe wegańskie lub bezglutenowe. I jakoś żyjemy . Kurcze , jak to możliwe?
Gosc
rok temu
Tak sie robi po ketchupowaniu.
Andrzej
rok temu
Czy to wstęp do planowanej zrzutki?No,nie wiem...
Lolo
rok temu
Synową pomóż teściowi jeździć po pijaku
Polak
rok temu
Niemen przeszedł na wegetarianizm, Małgorzata Braunek też była wegetarianką, a teraz podano informację, że Bruce Willisa doglądały weganki dietetyczki, możliwe, że stąd ta afazja lub tylko spowolnienie mentalne. Zmień dietę i zdecyduj się na leczenie, nie opowiadaj o tym ludziom, nie jesteś gwiazdą.
xxxx
rok temu
lecz sie kobieto i nie mecz innych my tez jestesmy chorzy be oglaszanie to swiatu
Lpu
rok temu
🤦‍♂️🤷‍♂️🙆‍♂️🖕
Osteo
rok temu
Zespół przewlekłego zmęczenia owszem, ale nieprawdą jest, że nieuleczalny. Sami sobie robicie krzywdę wmawiając sobie, że nieuleczalny. I również prawdą jest, że po wyżej wymienionych chorobach może wystąpić. Owe choroby powodują uszkodzenia mitochondriów, które produkują ATP (energię w komórce). Gdy ATP jest za mało, występują objawy nazywane m.in Zespołem przewlekłego zmęczenia. I teraz dobra wiadomość: pracę mitochondiów można wspomóc kofaktorami; są to konkretne witaminy, pierwiastki, enzymy, glutation zredukowany, ubichinol. Więcej informacji w medycynie mitochondrialnej.
Anna
rok temu
Kto pytał?
carnivore
rok temu
Zdrowa, wegańska dieta?
...
Następna strona