42-letni Macaulay Culkin z narzeczoną zafundowali 1,5-rocznemu synkowi IROKEZA (ZDJĘCIA)
Droga Macaulaya Culkina do szczęścia była wyjątkowo kręta i wyboista. Odtwórcy tytułowej roli w filmie "Kevin sam w domu" udało się zmierzyć z demonami przeszłości i wyjść na prostą. Dziś wychowuje z narzeczoną półtorarocznego Dakotę.
Nie jest tajemnicą, że mało której dziecięcej gwieździe udaje się uniknąć niebezpieczeństw, które czyhają w show biznesie. Do grona takich szczęśliwców bynajmniej nie zalicza się Macaulay Culkin, który ogromną karierę w fabryce snów przypłacił załamaniem nerwowym i uzależnieniem od narkotyków. Szczęśliwie gwiazdorowi udało się wygrać walkę z show biznesem i wyjść na prostą, w czym pomogła mu ukochana Brenda Song. Na początku 2022 roku para ogłosiła, że postanowili wkroczyć w etap i oficjalnie przypieczętować swój związek.
Na ich decyzję o zaręczynach wpływ miało pojawienie się na świecie ich pierwszego dziecka, małego Dakoty. Chłopiec, który przyszedł na świat 5 kwietnia 2021 roku, otrzymał imię na cześć siostry Culkina, która zmarła w 2008 roku po potrąceniu przez samochód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pudelek robi wielkie podsumowanie 2022 roku
Patrząc na najnowsze zdjęcia filmowego "Kevina" można odnieść wrażenie, że gwiazdor miewa się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. W piątek 42-latek i jego młodsza o 8 lat ukochana natknęli się na paparazzi tuż po wizycie w salonie fryzjerskim, gdzie kreatywni rodzice zafundowali ukochanemu synkowi odważną fryzurę - irokeza. Przyszli małżonkowie prezentowali się wyjątkowo zwyczajnie jak na hollywoodzkie standardy - Macaulay miał na sobie kraciastą koszulę (tę samą, w której sfotografowano go na randce z Brendą przed trzema laty), luźne spodnie i trampki. Jego ukochana postawiła na czerwony t-shirt, dresy i vansy.
Jak Wam się podoba fryzura półtorarocznego Dakoty?