42-letnia Justyna Kowalczyk od dwóch lat dostaje emeryturę. Tyle wpływa co miesiąc na jej konto
Justyna Kowalczyk może pochwalić się wieloma sukcesami. Na koncie ma np. medale olimpijskie. Sportsmenka z racji swoich osiągnięć może również liczyć na emeryturę olimpijską. Wiadomo, jaka kwota wpływa na jej konto.
Justyna Kowalczyk to jedna z najwybitniejszych polskich sportsmenek w historii, która odcisnęła trwałe piętno na światowym narciarstwie biegowym. 15 lat temu wywalczyła swój pierwszy, złoty medal olimpijski w biegu na 30 kilometrów stylem klasycznym. Na przestrzeni lat aż pięć razy stawała na podium igrzysk olimpijskich.
Dwa lata temu Kowalczyk przeżyła ogromną tragedię. Jej mąż Kacper Tekieli zginął tragicznie podczas wspinaczki na szczyt Jungfrau w Alpach Szwajcarskich. Po tych wydarzeniach sportsmenka zdecydowała się na wycofanie z życia medialnego. Dziś rzadko udziela wywiadów. Ostatnio jednak zrobiła wyjątek.
Justyna Kowalczyk na emeryturze. Tyle 42-latka dostaje co miesiąc z państwa
Biegaczka narciarska przyjęła zaproszenie do programu "Autentyczni". W programie poruszono rozmaite wątki, również prywatne. Jedno z pytań dotyczyło emerytury 42-letniej sportsmenki. Justyna Kowalczyk potwierdziła, że już korzysta ze świadczenia emerytalnego, które jej przysługuje. Śmiała się także, że życie emerytki jej służy.
Tak, jestem na emeryturze. Sportowcy olimpijczycy, którzy ukończyli 40 lat, mają prawo do emerytury. Jak się czuję? Bardzo dobrze, nic mnie nie boli, a jak trenowałam, to ciągle mnie wszystko bolało - powiedziała sportsmenka podczas programu "Autentyczni".
Wspomniana emerytura olimpijska przysługuje każdemu polskiemu medaliście igrzysk po ukończeniu 40. roku życia. Liczba zdobytych krążków nie wpływa na jej wysokość, a kwota jest zwolniona z podatków i składek na ubezpieczenie społeczne czy zdrowotne. Emerytura olimpijska, którą obecnie otrzymuje Justyna Kowalczyk, wynosi 4967,95 zł miesięcznie.
Fajna suma?