Adam Zdrójkowski kupił mieszkanie w Hiszpanii, ale NIE TYLKO! "Zawsze pieniądz będzie. A ja lubię pieniądze"
Adam Zdrójkowski to kolejna znana osobistość, która inwestuje w nieruchomości. Okazuje się, że mieszkanie kupił nie tylko w Hiszpanii. Najbardziej zaskoczyła go różnica w cenach. "To jest w ogóle przepaść" - przyznaje.
To, że znane osobistości inwestują w nieruchomości, chyba nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Niedawno Adam Zdrójkowski opowiedział w rozmowie z nami o szczegółach zakupu mieszkania w Hiszpanii. 24-latek jest więc kolejną osobą, która zdecydowała się na zakup lokum właśnie w tych rejonach.
Będę chciał je wynajmować z racji tego, że jest to inwestycja, a nie tylko kaprys, że chciałem mieć mieszkanie w Hiszpanii, więc myślę, że w momencie, gdy czy mojej rodziny, czy mnie tam nie będzie, to na pewno mieszkanie będzie pracowało na siebie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdrójkowski o "Rodzince.pl", o mieszkaniu w Hiszpanii i zarobkach na początku kariery. "Miałem świadomość, że te pieniądze są"
Zdrójkowski inwestuje w nieruchomości. Ujawnił, gdzie kupił mieszkania
W rozmowie z Plejadą Zdrójkowski został zapytany o to, w czym Hiszpania jest lepsza od Polski. Choć - jak wyznał - ojczyzny na stałe opuszczać nie zamierza, to posiadanie mieszkania za granicą ma po prostu wiele plusów.
Hiszpania jest wspaniałym krajem przez to, że można polecieć tam w grudniu i mieć 20 stopni, naładować akumulatory, ewentualnie seafood. Kocham Polskę, nigdy nie zamienię Polski na nic innego, nigdy się z Polski nie wyprowadzę i to jest moje miejsce. Kocham ten kraj, kocham tych ludzi, ale kocham słońce i kocham też odpoczywać. Mam miejsce, do którego mam codziennie trzy loty w dobrych cenach i mieszkanie.
Przy okazji Zdrójkowski zdradził, że zakupił też inną nieruchomość, zlokalizowaną nad polskim morzem. Konkretna kwota nie padła, jednak można wywnioskować, że tanio raczej nie było.
Mam też mieszkanie nad morzem, to wiem, ile wydałem na mieszkanie nad morzem, a ile wydałem w Hiszpanii. To jest w ogóle przepaść. Najchętniej sprzedałbym tamto nad morzem i bym kupił jeszcze jedno Hiszpanii - mówi wprost. To przede wszystkim stopa zwrotu - sezon cały rok. Tam przyjeżdża cały świat, przyjeżdżają Belgowie, Holendrzy, Francuzi Niemcy, Polacy, Włosi, cały świat. W Hiszpanii klient jest cały czas. Nieważne, co robisz, zawsze pieniądz będzie. A ja lubię pieniądze.