Agnieszka Kaczorowska opublikowała emocjonalny wpis i zwróciła się do Filipa Gurłacza: "Misiu pysiu kolorowy"
Agnieszka Kaczorowska opublikowała obszerny wpis, w którym podsumowała minione miesiące w "Tańcu z Gwiazdami". W tym czasie towarzyszył jej Filip Gurłacz, którego starała się jak najlepiej wprowadzić w świat tańca. Zwróciła się bezpośrednio do niego.
Agnieszka Kaczorowska po siedmiu latach przerwy miała okazję pojawić się na parkiecie "Tańca z Gwiazdami". Tym razem podczas tej przygody towarzyszył jej Filip Gurłacz. Aktor pod jej czujnym okiem rozwijał umiejętności taneczne, a jako para każdorazowo starali się wywołać jak najwięcej emocji. Ostatecznie zajęli drugie miejsce.
Emocje po finale sięgały zenitu. Kaczorowska opublikowała InstaStory o Marii Jeleniewskiej i Jacku Jeschke, które wywołało prawdziwą burzę. Na InstaStories podała dalej wpis, o tym, że "wygrał TikTok". Chwilę później zniknął on z jej profilu. Teraz zwróciła się do samego Filipa Gurłacza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wygoda wprost o Gurłaczu i Kaczorowskiej: "Wielokrotnie przekroczyli granice. Jest wiele różnych miłości...”
Agnieszka Kaczorowska podziękowała Filipowi Gurłaczowi
Agnieszka Kaczorowska osobny wpis zadedykowała Filipowi Gurłaczowi. Emocjonalny wpis rozpoczęła od pieszczotliwego zwrócenia się do tanecznego partnera.
Misiu pysiu kolorowy… Zacząłeś od zera, mając ogromne predyspozycje. Tylko ta ilość katorżniczej pracy, którą włożyłeś w taneczny trening, mogła cię doprowadzić do tego miejsca. Wiele godzin uczciwej pracy na sali, walka ze swoimi słabościami, przekraczanie granic i ciągle wyżej zawieszona poprzeczka… Tylko my wiemy, ile krwi, potu i łez zostało na tej treningowej sali - napisała Agnieszka Kaczorowska.
W dalszej części po raz kolejny nazwała Gurłacza najlepszym tancerzem w historii programu.
Mężczyźni mają dużo trudniej w tym programie, a ty wspiąłeś się na poziom, który i mi czasem zbierał szczękę z podłogi… Tak jak powiedziałam po finale, uważam, że byłeś jak na razie najlepiej tańczącym mężczyzną w historii tego programu... Bądź z siebie dumny! Ja jestem bardzo.
Tancerka jest wdzięczna Gurłaczowi, że na przestrzeni minionych miesięcy udało im się stworzyć wspólny, taneczny świat. Nie byłoby to możliwe, gdyby aktor się przed nią nie otworzył.
Ponadto cieszę się, że akurat z Tobą mogłam stworzyć taneczny świat, na którym zawsze tak bardzo mi zależy. Dla mnie taniec poza sportem jest przede wszystkim sztuką. Dziękuję, że dałeś swoją wrażliwość, serce, emocje, doświadczenia, na których mogliśmy oprzeć taneczne historie.
Dziękuję, że otworzyłeś się przede mną. Dziękuję, że w rezultacie RAZEM to wszystko kreowaliśmy i mieliśmy piękne artystyczne momenty. Dziękuję za teatr tańca, który tworzyliśmy razem na parkiecie. Już ci to mówiłam, ale niech świat to jeszcze przeczyta - jesteś absolutnie pięknym człowiekiem nie tylko na zewnątrz, ale i od środka!
Kaczorowska wylicza, jak spędzała czas z Gurłaczem
Agnieszka Kaczorowska na przestrzeni minionych miesięcy miała również okazję do spędzenia prywatnie czasu z Filipem Gurłaczem. Jak wyznała we wpisie, chodzili na wspólne obiady, a także przeprowadzili głębokie rozmowy na temat życia.
Stworzyliśmy niezwykły team, który współpracował jak najlepsza światowa drużyna. Dziękuję za całe wsparcie, które sobie dawaliśmy. Dziękuję za nasze kawy, obiady i twoje wafelki (których miałeś nie jeść w trakcie). Dziękuję za rozmowy na różne światopoglądowe tematy, gdzie się często nie zgadzaliśmy, ale inspirowaliśmy się wzajemnie. Dziękuję za twoje parodie mnie, które umocniły mój dystans do siebie. Dziękuję za mocne mięśnie brzucha, które mam od śmiechu przy tobie (a śmiałam się tak dużo, jak nigdy w życiu). Dziękuję za sportowego ducha, który zawsze walczy DO KOŃCA! Praca z tobą to była wielka przyjemność. A powrót na parkiet "Tańca z Gwiazdami" okazał się przepiękny… Czas z tobą mnie zmienił. Zmienił wiele w moim życiu. Jestem za to wdzięczna. Bardzo. Ja też będę tęsknić… za mocą! - dodała.
Słodko z jej strony?