Aleksander Sikora i Tomasz Karolak bawili się po "Tańcu z Gwiazdami" do trzeciej nad ranem. Kto jeszcze wpadł?
Aleksander Sikora po odpadnięciu z "Tańca z Gwiazdami" nie zdecydował się na angielskie wyjście. Prowadzący "Halo, tu Polsat" spotkał się po odcinku ze znajomymi, aby uczcić koniec przygody z programem. Humor ewidentnie dopisywał wszystkim. Sami zobaczcie.
Szósty odcinek "Tańca z Gwiazdami" zakończył się dla Aleksandra Sikory w najmniej oczekiwany sposób. Po zliczeniu głosów widzów prowadzący usłyszał, że to właśnie on musi opuścić program. Decyzja wywołała ogromne poruszenie wśród publiczności i internautów, którzy uznali werdykt za niesprawiedliwy. Wielu fanów pisało wprost, że to nie Sikora powinien pożegnać się z parkietem.
Choć odpadnięcie z show było dla niego sporym zaskoczeniem, prezenter zachował pełen profesjonalizm. Uśmiechnął się, podziękował za wspólną przygodę i z klasą pożegnał się z jurorami oraz partnerką, Darią Sytą. Jak się jednak okazało, zamiast smutku i żalu, Aleksander postawił na dobrą zabawę. Tuż po programie pojawił się na afterparty, gdzie świętował zakończenie swojej tanecznej przygody w towarzystwie pozostałych uczestników.
W jednej z restauracji w hali Koszyki Sikora spotkał się z m.in. z Olą Filipek, Darią Sytą, Wojciechem Kuciną i Tomaszem Karolakiem. Uczestnicy tanecznego show zdawali się być zachwyceni swoim towarzystwem - nie zabrakło śmiechu i czułych gestów. Nic więc dziwnego, że bawili się do około trzeciej nad ranem. Po pełnym emocji wieczorze wyeliminowany gwiazdor udał się do zaparkowanego nieopodal Porsche, po czym odjechał w siną dal.
Aleksander Sikora spotkał się znajomymi po odpadnięciu z "Tańca z Gwiazdami".
Celebryci spotkali się w jednej z restauracji w hali Koszyki.
Prezenter nie wydawał się przygnębiony decyzją widzów.
Były uczestnik "Tańca z Gwiazdami" bawił się do blisko trzeciej nad ranem.
Swoją obecnością zaszczycił także Tomasz Karolak.
Tego wieczoru celebryta postawił na casualową stylizację.
Po spotkaniu Aleksander pomaszerował do zaparkowanego nieopodal Porsche.
Fajną ma brykę?