Joanna Kołaczkowska była jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka, która zmarła w nocy z 16 na 17 lipca, od jakiegoś czasu zmagała się z chorobą nowotworową. Miała 59 lat, a wiadomość o jej odejściu przekazał kabaret Hrabi, z którym była związana od 2002 roku.
Artystka, dzięki swojemu talentowi aktorskiemu i wyczuciu absurdu, szybko zdobyła uznanie publiczności. Po śmierci Kołaczkowskiej w sieci pojawiło się wiele wpisów pogrążonych w żałobie fanów oraz kolegów z branży. Asię w wyjątkowy sposób pożegnała chociażby Beata Kozidrak.
ZOBACZ TAKŻE: Joanna Kołaczkowska ostatnie nagranie w sieci zamieściła w kwietniu. Zwróciła się wówczas do fanów
Wymowne zdjęcie po śmierci Joanny Kołaczkowskiej
Wymowne zdjęcie pojawiło się również na profilu Artura Chamskiego. Aktor oraz przyjaciel Kołaczkowskiej udostępnił grafikę, na której widać charakterystyczny strój 59-latki, w którym wystąpiła w kultowym skeczu pt. "Egzamin". Na krześle powieszono białe futro, na podłodze stoją buty, a obok znajduje się mikrofon. Zamiast komentarza, Chamski okrasił swój post tylko czterema emotikonami niebieskich serc.
Zdjęcie to wywołało falę emocji wśród internautów. Pod postem Chamskiego pojawiło się wiele komentarzy.
To najsmutniejsze zdjęcie, jakie widziałam; Przygnębiający widok; Bardzo bolesne zdjęcie; To zdjęcie mówi wszystko; Dziś oglądałam ten skecz i najpierw płakałam ze śmiechu a później z żalu; Zdjęcie smutne i bardzo wymowne; Gdy zdjęcie mówi więcej niż tysiące słów - piszą internauci.
ZOBACZ TAKŻE: Przyjaciółka Kołaczkowskiej opowiedziała w wywiadzie o 25-letniej córce artystki. "Miały dobrą relację"