Kasia Skrzynecka musi być naprawdę wściekła – jej były mąż już wkrótce rozpoczyna karierę w show-biznesie. Zbigniew Urbański, na co dzień policjant, ceniony ekspert w dziedzinie zwalczania przestępczości, poprowadzi nowy program na antenie TVN Turbo. W lipcu, po 18 latach pracy w policji, przechodzi na emeryturę.
Będzie od teraz prowadził program Gadżet, w którym gwiazdy będą testować różne nowinki technologiczne.
Dużym policzkiem dla Skrzyneckiej jest fakt, że były mąż będzie pracował właśnie dla TVN-u - firmy, której Kaśka zawdzięcza wszystko. Już się pewnie zastanawia co będzie, jeżeli Urbańskiemu się uda.
Co będzie, jeżeli zaproponują mu prowadzenie 9. edycji Tańca z gwiazdami? Ona się chyba pochlasta.
Należałaby się jej taka nauczka po tym, co powiedziała o obecnej partnerce byłego męża. Stwierdziła publicznie w płaczliwym wywiadzie, że gardzi nią, bo poderwała jej męża:
Nie tylko sama nigdy nie zrobiłabym niczego, co mogłoby zniszczyć mój związek, ale też związek innej kobiety. Nie szanuję i gardzę kobietami, które romansują z cudzymi mężami.
Jest to tak drastycznie dalekie od prawdy, że zrobiło nam się niedobrze po tym wyznaniu.
W ogóle ten numer Vivy ze Skrzynecką i Łopuckim warto trzymać w ubikacji i często do niego wracać. Pomaga.
