Trwa ładowanie...
Przejdź na

Jarosińska o tętniaku: "Nie sugeruję, że każdy powinien przez to przejść..."

37
Podziel się:

"Trudne momenty zmieniają ludzi. Cieszę się, że kupiłam wyciskarkę do warzyw i kwiaty na balkon".

Jarosińska o tętniaku: "Nie sugeruję, że każdy powinien przez to przejść..."

Na początku roku Monika Jarosińska ogłosiła, że wykryto u niej tętniaka. Informacja mnie totalnie zmroziła. Płakałam cały dzień. Tętniak może pęknąć w każdej chwili, to taka bomba tykająca - wyznała w Dzień Dobry TVN.

Wtedy, jak sama ujawniła, przeszła duchową przemianę. Zrozumiała, jak cenne i kruche jest ludzkie życie, a także że trzeba cieszyć się każdym dniem i nie tracić czasu na rozpamiętywanie popełnionych błędów.

W międzyczasie Monika zdążyła się poszarpać z Dodą w warszawskim klubie Show. Podobno zaczęło się od życzeń długiej i bolesnej śmierci na raka, a skończyło - jak to u Dody często bywa - rękoczynami. Po ślubie z Robertem Korzeniewskim Monika ogłosiła, że nie może zajść w ciążę w sposób naturalny, po czym zachorowała na depresję.

Swoją drogą, ciekawe, czy Dorocie zrobiło się choć trochę głupio, gdy dowiedziała się, że życzenie śmierci omal się nie spełniło.

Monika miała sporo szczęścia, że lekarzom udało się zoperować tętniaka.

Trudne momenty zmieniają ludzi - wyznaje z perspektywy czasu w rozmowie z Twoim Imperium. Nie sugeruję, że każdy powinien przez to przejść, tylko twierdzę, że mnie bardzo zmienił ostatni rok.

No to całe szczęście, że potencjalnie śmiertelna choroba nie jest jednak kluczem do szczęścia. Chociaż Jarosińskiej znacząco pomogła w odkryciu, co jest w życiu naprawdę ważne.

Cieszę się z tego, że kupiłam wyciskarkę do warzyw - ujawnia Monika. Radość sprawia mi też kupowanie kwiatów na balkon. Po takiej okropnej traumie, jaka mnie dotknęła, nauczyłam się pochylać nad każdym drobiazgiem. To jest cudowne.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(37)
gość
7 lat temu
Rozumiem wszystko, ale wypominać jej, że ojciec alkoholik mieszka w samochodzie jakby to byla jej wina, to szczyt chamstwa. Sam sobie wybrał taki los, pewnie przez niego wycierpiała niejedno w dzieciństwie.
gość
7 lat temu
Kocham swoje zylaki i nie chce ich usuwac .
gość
7 lat temu
Proszę nie obciążać dzieci rodzicami alkoholikami. Te dzieci przeszły dramat dorastając. Alkoholikiem. Jechać śpi w namiocie albo pod mostem i rodziny nie dręczy.
Gość
7 lat temu
Skoro matka Dodałna rzekomo dostala raka od programu telewizyjnego Szulim oraz przez matke swojej pol-siostry, to w takim razie Jarosinska prawie umarla przez zyczenia ciechanowskiego transa. Ta i*****a nawet nie rozumie jaka jest g****a i zalosna. Mam nadzieje, ze pojdzie do wiezienia
gość
7 lat temu
trzymaj się Monisia ;) pozdrawiam i ściskam mocno :)
Najnowsze komentarze (37)
gość
7 lat temu
CO z tym tetniakiem..ma go nadal czyczeka az wybuchnie ?
gość
7 lat temu
zdrowia!!!
gość
7 lat temu
jak długo jeszcze będzie ględzić o tym tętniaku !!!!!! brak sławy przemijająca młodość i uroda ????no czymś trzeba szokować prawda to dobry tętniak masakra
gość
7 lat temu
PiS "1 A agp
gość
7 lat temu
Swadą Aęr
Gość
7 lat temu
Zwykli ludzie cieszą się właśnie z takich rzeczy prostych. nasze "gwiazdy"z Bożej łaski doceniają to dopiero jak zaczyna być źle...smutne ale prawdziwe
Gość
7 lat temu
I*****a. Taka sama jak Kurzajewska. Tamta stara rura wypłynęła na smierci dzieci a ta probuje sił jako właścicielka tętniaka . Nie żal mi jej. Taka karma. Ma na co zasłużyła. A teraz morda w kubeł i wziąć sie za cos konstruktywnego. Niech pije soki i kwiatki sądzi a nie p*****y głupoty.Stara R*****a
Gość
7 lat temu
I*****a. Taka sama jak Kurzajewska. Tamta stara rura wypłynęła na smierci dzieci a ta probuje sił jako właścicielka tętniaka . Nie żal mi jej. Taka karma. Ma na co zasłużyła. A teraz morda w kubeł i wziąć sie za cos konstruktywnego. Niech pije soki i kwiatki sądzi a nie p*****y głupoty.Stara R*****a
Gość aaaaa
7 lat temu
Ja też jestem po operacji tętniaka i mam jeszcze dwa i nie robię z tego tragedii. Cieszę się życiem i nie opowiadam wszem i wobec jaka bomba tyka w mojej głowie. Kiepski sposób na lans. Skoro jednak nie ma się czym pochwalić na kanwie zawodowej to musi przypominać o sobie poprzez opowiadanie o chorobach.
igor
7 lat temu
a, ja myslałam,że Ona jest ciut inteligentniejsza...
Goś
7 lat temu
P***y artykuł, autor powinien skisnąć w piekle za niego. S*******ny takie rzeczy dziewczynie wyciągać.
gość
7 lat temu
Mojego sąsiada raz tylko bolała głowa-na SOR,odysłają do domu,ale córka upiera się,żeby zrobili tomograf,po którym wiozą do kliniki-za późno/w sensie,że nie wiedział,że je ma,a było ich pięć/.Umiera,ale ratuje życie 4 osobom.Nie ma się więc co obnosić się z traumą-traumę to ma rodzina zmarłego,bo ani się nie obrócili,a człowieka pogodnego,dobrego,wysportowanego -nie ma.
gość
7 lat temu
Nie znam kobiety!
fuj
7 lat temu
wyjatkowo brzydka kobieta w Dziewczynach ze Lwowa okropna