Małgorzata Rozenek-Majdan wielokrotnie w swojej telewizyjnej karierze plątała się między różnymi wizerunkami. Była już idealną sprzątaczką, nauczycielką stylu i manier, wedding plannerką, klnącą podróżniczką po Azji, a momentami - starszą wersją Dody. Nic jednak nie wpłynęło na nią tak jak ślub z Radkiem - odkąd została panią Majdan właściwie przy każdej możliwej okazji mówi o swoim mężu. Wystąpiła z nim nawet w nowym reality show, które już wiosną pojawi się na antenie TVN-u.
Przypomnijmy: Majdany zachęcają do oglądania "Iron Majdan": "Dostaliśmy bardziej EKSTREMALNE zadania niż w Azji!"
Huczna kariera Małgosi nie zachwyca aż tak bardzo jej rodziców, którzy do zawodowych przedsięwzięć córki mają dość sceptyczny stosunek:
Mama mnie krytykuje, ale też bardzo wspiera. Często żartuje, że tyle wysiłku i pieniędzy włożyli z tatą w moje wykształcenie, a ja skończyłam w telewizji. Mama potrafi po emisji odcinka któregoś z moich programów zadzwonić i powiedzieć: 'Boże, co ty na siebie założyłaś?!' albo 'Nie popadaj w egzaltację i nie gadaj takich głupot!' - żali się Małgosia.
Jak myślicie, w jakim programie powinna wystąpić Gosia, by jej mama nie dzwoniła z pretensjami?
