Adam "CurlyKale" zasłynął w sieci dzięki udziałowi w programie Karoliny Gilon Druga Twarz, gdzie eksponował swoje pokryte czarnym tuszem ciało. 33-letni mężczyzna wyznał, że na jego decyzję o wytatuowaniu mogło mieć wpływ samotne dzieciństwo. Rodzice Poznaniaka mieszkają w Rosji i nigdy nie interesowali się synem.
Ekscentryczne transformacje to jednak nie wszystko, na co zdecydował Adam. W jednym z wywiadów wyznał, że planuje także zmianę nazwiska. Będzie nazywał się Gabriell Archanioł.
Jak się okazuje, wytatuowanie na czarno 90% powierzchni ciała to wciąż dla Adama było zbyt mało. Mężczyzna przyznał, że od wielu lat, jako osoba nie utożsamiająca się z żadną płcią jest uwięziony w swoim ciele. CurlyKale postanowił poddać się zabiegowi nullifikacji, który polega na usunięciu narządów płciowych. Na ten zabieg musiał pojechać aż do Meksyku, ponieważ w Europie wciąż jest to nielegalna operacja.
Niestety, coś poszło nie tak i po zabiegu pojawiły się poważne komplikacje, przez które Adam zmuszony jest zebrać 20 tysięcy funtów, by wrócić do zdrowia. Przy okazji usunie żebra i zrobi sobie liposukcję:
Moje ciało zostało pokryte w 90% czarnym tuszem po przebytym raku okrężnicy. Zawsze czułem się jako osoba egzystująca pomiędzy kobietą i mężczyzną. Pierwszym krokiem do usunięcia płci było usunięcie sutków. Trzy tygodnie temu w Meksyku poddałem się operacji usunięcia genitaliów. Długa podróż powrotna i ogólne osłabienie po operacji, zaowocowało poważnymi komplikacjami zdrowotnymi: cały czas krwawiłem po rozerwaniu się szwów rozpuszczalnych, które zostały założone po usunięciu penisa, pojawiły się hemoroidy w odbycie, nie mogę oddać moczu bez założonego cewnika. Co siedem dni, powinien być zakładany na nowo, a ja wciąż nie mam go zainstalowanego w organizmie... - pisze na stronie zbiórki "Nullo".
Na razie Gabriellowi Archaniołowi udało się uzbierać niewiele ponad 200 dolarów. W sieci pojawiło się dużo komentarzy, które zarzucają Adamowi kłamstwo oraz brak spójności w przedstawianej wersji wydarzeń.
CurlyKale poprosił jednak fanów, by go nie oceniali, ponieważ on walczy tylko o swoje szczęście:
Proszę, nie oceniajcie mnie. Moje całe życie to była walką z moją płcią i konsekwencjami zdrowotnymi wynikającymi z przebytej walki z rakiem. Ja tylko chcę być szczęśliwy i czuć się dobrze w swoim ciele - czytamy.