Kariera Piotra N. na przestrzeni ostatnich lat mocno wyhamowała. Dziennikarz reklamujący niedgdyś nawet herbatę, ma coraz bardziej pod górkę. W 2013 roku chuligani pomazali elewację i szyby jego restauracji. Parę lat później wymyślał Polakom, by ostatecznie przypieczętować upadek potrąceniem 77-latki.
Zdarzenie miało miejsce w październiku 2017 roku i teraz znalazł rozstrzygnięcie na sali sądowej. Sąd Rejonowy w Piasecznie wydał wyrok skazujący - Piotr N. ma zapłacić sześć tysięcy złotych grzywny i nawiązkę dla ofiary w wysokości 10 tysięcy złotych. Dodatkowo ma pokryć koszty ciągnącego się postępowania.
W chwili zatrzymania nie miał prawa jazdy, przeglądu technicznego i ubezpieczenia AC. Bez prawa jazdy miał jeździć od 2008 roku, jednak do czasu feralnego wypadku udawało mu się nie przyciągać uwagi policji. W lutym 2018 roku ponownie zdał egzamin na prawo jazdy.