Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Kozidrak opowiada o relaksie: "Bardzo lubię wyjść do ogrodu z kieliszkiem prosecco"

96
Podziel się:

"Chcę po prostu się wyluzować" - zwierza się Beata.

Kozidrak opowiada o relaksie: "Bardzo lubię wyjść do ogrodu z kieliszkiem prosecco"

Bieżący rok jest wyjątkowo pracowity dla Beaty Kozidrak, która ma grafik zapełniony zarówno solowymi koncertami z piosenkami z albumu B3, jak i jubileuszowymi występami z Bajmem z okazji 40-lecia zespołu.

Za oficjalny początek jego kariery uważa się występ w konkursie Debiuty na Krajowym Festiwalu Piosenki w Opolu w 1978 roku. Beata Kozidrak zaśpiewała tam piosenkę Piechotą do lata. Z czasem w repertuarze Bajmu pojawiły się utwory ostrzejsze, a nawet z politycznym przekazem, zaś wokalistka zaczęła eksperymentować z wizerunkiem scenicznym. Ponieważ czasy były biedne, swoje kreacje wymyślała i szyła osobiście. I to przekonanie, że sama najlepiej wie, w czym dobrze wygląda, zostało jej, niestety, do dziś.

Efekty bywają różne. Nie brakuje opinii, że Kozidrak mogłaby czasem zasięgnąć opinii stylisty, jednak jej wiara we własny nieomylny gust wydaje się niezachwiana.

Większość kreacji sprawia wrażenie nie tylko przekombinowanych, ale też bardzo niewygodnych. Zresztą piosenkarka sama przyznaje, że wystarczy je zdjąć, by poczuć się dużo lepiej.

Gdy zjeżdżam z trasy i jestem zmęczona, po prostu przebieram się w wygodne ubrania: tiszert i zwykłe krótkie spodenki - wyznaje w Fakcie. Chcę po prostu odpocząć, wyluzować się, nabrać dystansu do świata, który mnie otacza. Bardzo lubię wyjść do ogrodu i pobyć wśród natury z kieliszkiem prosecco lub białego wina. Uwielbiam to!

I czy warto czy nie warto łyk prosecco leję w gardło by ukoić żal...?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(96)
Gość
5 lata temu
Ja tez. Tylko ze z piwem na balkon, bo nie mam ani prosecco ani ogrodu.
Gość
5 lata temu
Każdy chyba tak lubi ;)
gość
5 lata temu
to tak jak Kukiz w piątek
Gość
5 lata temu
No i super, należy jej się. Chociaż tyle ma przyjemności z życia
gość
5 lata temu
Pudelkowicze! Ruszmy do ogrodów z kieliszkami prosecco!
Najnowsze komentarze (96)
asdf
3 lata temu
po wczoraj obstawiam, że to są raczej butelki niż kieliszki…
XDD
3 lata temu
Ahahahahahah xDDDDD
Gość
5 lata temu
Ałła Pugaczowa
gość
5 lata temu
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść!!!
Gość
5 lata temu
a ja z całą butelką "Dorato"🍾😜
Gość
5 lata temu
Najlepiej z aperolem 😋
Gość
5 lata temu
Niestety te stylizacje są potwornie kiczowate
gość
5 lata temu
proseco to shit dl biedoty, Beate na pewno stac na szampana
gość
5 lata temu
Kiedyś mówiło się po prostu 'z kieliszkiem białego wina' a teraz modnie jest już tylko 'z prosecco', wino to dla żuli
gość
5 lata temu
stara torba i wino
Gość
5 lata temu
Ja też tak lubię..
Gość
5 lata temu
Ja też do ogródka z prosecco wychodzę:)
Gość
5 lata temu
SPADAJ MASYWNA NIEDŹWIEDZICO
gość
5 lata temu
Prawie zawsze źle u rana i jak dla mnie ten styl ociera się o wyuzdanie
...
Następna strona