Trwa ładowanie...
Przejdź na

Beata Kozidrak wraca do Lublina. "Tempo w Warszawie jej przeszkadza"

129
Podziel się:

Kozidrak postanowiła cofnąć się do punktu wyjścia i wrócić do rezydencji pod Lublinem, z której wyprowadziła się cztery lata temu.

Beata Kozidrak wraca do Lublina. "Tempo w Warszawie jej przeszkadza"

Właśnie mijają cztery lata odkąd Beata Kozidrak postanowiła wyrwać się ze "złotej klatki", w której zamknął ją mąż. Oficjalnym powodem jej wyprowadzki z domu pod Lublinem była chęć nagrania pierwszej w pełni autorskiej płyty. Prawdziwą przyczyną były jednak plotki, jakoby Andrzej Pietras nie dochował wierności żonie.

Mąż nie odniósł się ze zrozumieniem do tej wyprowadzki i zapowiedział Beacie, że jeszcze wróci do niego z płaczem. Początkowo rzeczywiście się na to zapowiadało. Na szczęście pomogła psychoterapia.

W rezultacie Kozidrak nie tylko nie wróciła, ale nawet kupiła własny dom, wartą 2 miliony willę pod Warszawą i nagrała w końcu obiecaną płytę. Nosi ona symboliczny tytuł B3, co można odczytać jako "be free".

W lipcu 2016 roku lubelski sąd orzekł rozwód Pietrasów, jednak Kozidrak nie zdecydowała się na całkowite zamknięcie tamtego rozdziału swojego życia. Nadal blisko współpracuje z byłym mężem, spędzają razem święta, a on pomieszkuje w jej domu.

Jak ujawniają znajomi rozwiedzionych małżonków, Beata jest coraz bliższa podjęcia decyzji o powrocie do punktu wyjścia. Nie bacząc na upokorzenia na jakie naraził ją mąż, afiszując się nad morzem z inną kobietą oraz nerwy, które bezpowrotnie straciła wyrywając się z toksycznego związku, postanowiła zacząć wszystko od nowa. Na początek chce wprowadzić się z powrotem do domu pod Lublinem, z którego uciekła przed czterema laty.

Beata zaczęła narzekać, że tempo w Warszawie jej przeszkadza - ujawnia znajomy piosenkarki w rozmowie z Faktem. Tęskni za spokojniejszym miejscem do życia. Mogłaby się tam częściej widywać z byłym mężem, bo teraz on krąży między Lublinem a Warszawą.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(129)
gość
5 lata temu
Bo Lublin jest piękny, a ludzie fantastyczni.
Gość
5 lata temu
Kobieta która tyle lat była z facetem mimo wielokrotnych zdrad nie ma szacunku do siebie teraz zamiast się cieszyć ze uwolniła się od tyrana widać jej smutek dziwne to dla mnie uzależnienie emocjonalne? Nie był Ciebie wart ma dziecko z inna zacznij żyć!!!
Gość
5 lata temu
Nie tempo tylko smrod i brud. Tez uciekam stad.
gość
5 lata temu
i ma racje, piekna jest
Gość
5 lata temu
Ich rozstanie nigdy nie było prawdziwe.Te całe Przedstawienie rozgrywane bylo na potrzeby nowej płyty.???????Czy wraca się do miejsca w którym było tyle złych wspomnień,czy spędza sie Święta z człowiekiem który rzekomo zadał tyle bólu????
Najnowsze komentarze (129)
Gosc
3 lata temu
Czas zakończyć drogę artystyczna……….
Gość
5 lata temu
Warszawa to ściek. Samowolka bez planistów zagospodarowania przestrzeni publicznej. Pseudo architekci robią co chcą. A ludzie, którzy tu przyjeżdżają do korpopracy tylko brużdżą. Zakompleksione kmiotki. Bez właściwości i takie mimikry. Przyjechali, a nawet swojej okolicy nie znają, gdzie się urodzili, a chcą tworzyć stolicę. Miting, dedlajn, ecziwment is the best. Bez pomysłu. Pociągowe stado.
toja
5 lata temu
Betiii wracajj!!!
Gość
5 lata temu
Staaaarosc
gość
5 lata temu
Jego nowa kobieta tez ma na imię Beata jest dużo młodsza i ładniejsza.Widze ich codziennie w Kalinowce wyglądają na bardzo szczęśliwych.Kozidrak zajmij sie swoimi sprawami i schudnij bo wyglądasz jak gruba zapijaczony burbel mama.
Gość
5 lata temu
Chyba raczej tęskni za dojeniem Beaty z kasy,bo sam nie potrafi zarobić.Wię będzie dalej bujać się na jej naiwności.
gość
5 lata temu
Chyba ktoś tu ma nieaktualne informacje. Młodzi ludzie nie uciekają do Warszawy bo tam śmierdzi i jest syf, młodzi ludzie uciekają na zachód do Wrocławia lub Poznania
Gość
5 lata temu
Pani powinna zmienić. Fryzurę. Bo ma pani krutką szszyję komicNie nieraz wygląda
Gość
5 lata temu
Pozdrowienia z Włodawy:)
gość ela
5 lata temu
i ma racje powrocisz tu
gość
5 lata temu
Jak można lubić Lublin. To dziura zabita dechami w której 80% ludzi to studenci. Zero przemysłu, zero rozwoju, każdy kto może ucieka
gość
5 lata temu
Stara l*******a nikt jej niechce to wróciła do starego haha
Gość
5 lata temu
było do przewidzenia 😊
gość
5 lata temu
nikt jej nie chciał i wraca do męzusia
...
Następna strona