Trwa ładowanie...
Przejdź na

Borkowski wziął trzeci ślub

404
Podziel się:

Żona mściła się długo. Aż 6 lat. Ale wreszcie odpuściła.

Borkowski wziął trzeci ślub

W zeszłą sobotę serialowy amant Jacek Borkowski wziął swój trzeci ślub w życiu (a drugi kościelny). Aktor ożenił się z Magdaleną Gotwicką, z którą był w związku już od ponad sześciu lat i dochował się dwójki dzieci. Para długo czekała na tę możliwość. Druga żona Borkowskiego nie zamierzała bowiem ułatwiać mężowi sformalizowania związku z kochanką.

Katarzyna Borkowska długo przeciągała sprawę rozwodową – w końcu tylko tak mogła zemścić się na niewiernym mężu. Nie stawiała się w sądzie na rozprawy, przysyłała zwolnienia lekarskie albo wyjeżdżała na wakacje. W końcu dała za wygraną.

Z poprzednią żoną poszło mu z kolei dużo łatwiej: Pierwszy związek to było typowe małżeństwo studenckie – wyjaśnia aktor w rozmowie z Faktem. Jacek Borkowski utrzymuje, że to jego pierwsza żona zabiegała o to, by ich małżeństwo zostało uznane za bezprawnie zawarte.

W listopadzie tego roku aktor uzyskał unieważnienie ślubu cywilnego z Katarzyną i mógł rozpocząć przygotowania do zawarcia kolejnego małżeństwa. W końcu po sześciu latach czekania, w minioną sobotę, para powiedziała sobie sakramentalne "tak" w warszawskim kościele św. Anny.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(404)
gość
15 lat temu
taki podsuszony podrywacz z przeszloscia
gość
15 lat temu
kto ci dal rozwod koscielny
gość
15 lat temu
pener jakich mała działa na mnie jak płachta na byka nia cierpie typa ćwok
gość
15 lat temu
ta nowa zona to dopiero pijawka ! Jacek na poczatku znajomosci opowiadal w kolorowych pismach o poznznej w lokalu kobiecie , ktora przyssala sie jak pijawka i nie wie co ma z nia zrobic - tlumaczyl zonie ,ze to ona go neka Katarzyna to dama - a o tej nowej szkoda nawet pisać -dziwie sie Borkowskiemu bo facet przystojny , moglby miec sto razy lepszą , a nie taka z mongolska uroda / widzialam w klifie - jest okropna /
gość
15 lat temu
te co lataja za zonatymi to naprawde chore baby sa bez wstydu, zal mi takich damskich osiolkow
Najnowsze komentarze (404)
Badziewiak
11 lat temu
Trzeba mieć odwagę by "pukać" takie głuptaki,ale zaraz się żenić?
gość
12 lat temu
Czy ktoś tu oszalał? Jaki z niego amant? Dz.wa na kasę poleciała i wzięła starego brzydala budując swoje "szczęściem" na cudzym cierpieniu. A ex-żona dobrze zrobiła, że nie ułatwiała dziadowi bara-bara z cizią.
Monika
12 lat temu
Ogladalam program Grunt to Rodzinka z udzialem Jacka Borkowskiego. Az za serce chwyta ja On jest zakochany w tej Magdzie/ zreszta z wzajemnoscia/ Bardzo bym chciala spotkac milosc swojego zycia i byc z tym czlowiekiem na codzien.Ale niestety milosci nie mozna kupic a ja jak do tej pory nie mialam szczescia. Mam nadzieje ze kiedys spotkam milosc swojego zycia i ze ten czlowiek bedzie wolny
gość
14 lat temu
bardzo podoba mi sie borkowski;))))
gość
15 lat temu
to nie nowa miłość to kryzys wieku starczego, powodzenia życzę pani Katarzynie!!!!
gość
15 lat temu
Gratulacje!!! Szczęście jest najważniejsze..
gość
15 lat temu
jestestescie jadowite :)
gość
15 lat temu
Dobrze, ze mu dala Pani popalic Pani Katarzyno.Pamietam jeden wywiad sprzed lat w ktorym mowil jak Pania kocha i jaka to wspaniala rodzina.Ciekawe czy te nowa zone tez zostawi albo bedzie rogi przyprawial.
gość
15 lat temu
kto ci dal rozwod koscielny
gość
15 lat temu
w kosciele po rozwodzie? cos nie tak. poza tym mialam nieprzyjemnosc spotkania sie z tym czlowiekiem w warszawskim wola parku, byl ze swoim dzieckiem i zona. kazal dziecku wolac glosno kelnera bo zbyt dlugo czekali na posilki. wiocha i jeszcze raz wiocha!
gość
15 lat temu
STARY C*P BAWI SIĘ MŁODEGO RODZICA
gość
15 lat temu
no i przypatrzcie się sami naszemu kochanemu Kościołowi...grzmią z ambony na prostych katolików,a innym daja śluby i jeszcze gratulują....O****a Kościoła!!!!
gość
15 lat temu
Facet niestabilny. Może teraz z dwójką małych dzieci to mu nie b ędzie się opłacałó skoczyć znowu w bok.
gość
15 lat temu
SKORO 6 LAT to trwało-tzn.że facet nie ma jaj!To obrzydliwe żyć obok siebie tyle lat i udawać przed sobą,że wszystko gra.20 lat egoizmu.Jak tylko spotkał W KOŃCU,to na co tak naprawdę czekał--to decyzja zapadła---zakochałem się!!!Jeśli się nie jest szczęśliwym w małżeństwie,to trzeba mieć odwagę proszę pana odejść do pustego mieszkania i zacząć żyć samemu.Po co oszukiwać się nawzajem przez 20lat???Zabrakło odwagi wcześniej--no i zawsze jest służąca pod ręką.Tchórzostwo.
...
Następna strona