Marcelina Zawadzka i Rafał Jonkisz swego czasu zapowiadali się na całkiem zgraną parę. Nic dziwnego, że portale plotkarskie poświęciły wiele uwagi ich relacji, która zdawała się kwitnąć z dnia na dzień. Para pojawiła się razem co prawda zaledwie kilka razy, jednak nigdy nie szczędzili sobie czułości. Kiedy wydawało się, że wszystko idzie po ich myśli, to w pewnym momencie Zawadzka ogłosiła ich rozstanie.
Informacja, że Marcelina Zawadzka i Rafał Jonkisz są razem wzbudziła spore emocje. W styczniu para świętowała 30. urodziny gwiazdy TVP w Zakopanem, a kilka tygodni później pojawili się w świetnych nastrojach na urodzinach Wiktorii Gąsiewskiej. Parę dni po tym wydarzeniu modelka uznała jednak, że to nie to i ogłosiła ich niespodziewane rozstanie. W rozmowach z mediami Zawadzka przyznawała wtedy, że ma zbolałe serce.
Mimo tej informacji Marcelina Zawadzka *i Rafał Jonkisz w lipcu wybrali się razem na wakacyjny wyjazd. Od tego czasu widywali się coraz częściej, przez co *wiele osób wierzyło, że jednak postanowili dać sobie drugą szansę. Te doniesienia zdementowała właśnie sama zainteresowana, która w rozmowie z portalem Jastrząb Post podzieliła się szczegółami swojej obecnej relacji z akrobatą.
Byliśmy ze sobą sporo, prawie rok, więc mamy dobre relacje i nie uciekamy od tego. Tak niech zostanie. To jest nasze życie prywatne. Wiem, że Rafał też powiedział bardzo miłe słowa na mój temat. Ja na niego też nigdy złego słowa nie powiem. Będzie zawsze w moim sercu - powiedziała Marcelina w wywiadzie.
Jednocześnie dowiedzieliśmy się również, dlaczego modelka do tej pory nie ułożyła sobie z nikim życia na stałe.
To jest moje życie. Ja tym wszystkim kieruję. Niektóre koleje losu kierują się same, ale nie mamy też do końca na to wpływu. A to, że życie jest takie, jakie jest, to chciałabym zachować to dla siebie - skomentowała.
Pozostaje nam więc docenić fakt, że celebrytka postanowiła nie roztrząsać prywatnych spraw w mediach. Wszyscy w końcu dobrze wiemy, że "pranie brudów do czysta" niekiedy jest dla niektórych doskonałą szansą na przedłużenie pięciu minut w kolorowej prasie...