Niemiło nam się robi na myśl, że Mandaryna nie znajdzie szczęścia z kolejnym facetem. Skąd to wiemy? Za szybko wsiąkł w show-biznes, porzucił całe dotychczasowe życie. Jaki kręgosłup ma ten facet? Jakie życie musiał prowadzić, skoro potrafił je (i te dzieciaki w szkole) porzucić w 5 minut?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.