Baron o podziale rodzicielskich obowiązków z Sandrą Kubicką: "Rano mam tylko TULKI TULKI z Leosiem i jak wracam, to już śpi"
W najnowszym wywiadzie Aleksander Milwiw-Baron opowiedział o wyzwaniach łączenia kariery z życiem rodzinnym. Przy okazji podkreślił rolę Sandry Kubickiej w ich codziennym funkcjonowaniu. "Wymieniamy się razem z Sandrą obowiązkami, kiedy ona ma swoje zajęcia, to ja zostaję z Leosiem, więc wtedy jest łatwo" - zdradził.
W marcu tego roku Sandra Kubicka ogłosiła rozwód z Aleksandrem Baronem, żaląc się, że poległa w walce o utrzymanie rodziny w komplecie ze względu na ich syna. Zanim jednak rodzice małego Leonarda spotkali się w sądzie, dla dobra pociechy zdecydowali się dać sobie jeszcze jedną szansę. Od tamtej pory ich małżeństwo kwitnie.
Znana promotorka matchy dosyć ostrożnie informowała o przełomie w ich relacji. Teraz jednak muzyk zespołu Afromental niemal codziennie gości na jej InstaStory. Niedawno familia wybrała się nawet na wspólne wakacje. Sandra może liczyć na wsparcie małżonka w obliczu krytyki, z którą mierzy się jej biznes.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sandra Kubicka o rzekomym kryzysie w związku: "Jesteśmy ze sobą rok, i co teraz?"
Teraz rąbka tajemnicy na temat obecnych stosunków z małżonką uchylił Baron. Muzyk podzielił się swoimi refleksjami na temat życia rodzinnego w wywiadzie dla Świata Gwiazd. Podczas rozmowy na planie nowej edycji programu "The Voice of Poland", Baron przyznał, że jego zawodowe zobowiązania ograniczają czas spędzany z synem. Podkreślił, że najwięcej chwil z dzieckiem ma rano.
Tata już jest stęskniony. Ja to rano mam tylko tulki tulki z Leosiem i jak wracam, to już śpi. Tylko poranki dla nas zostają - mówił muzyk.
Wsparcie Sandry Kubickiej
Baron nie ukrywa, że ogromne wsparcie otrzymuje od swojej żony, Sandry Kubickiej. Podkreślił, że jej rola jest kluczowa w ich codziennym życiu. Wspomniał, że wzajemne dzielenie się obowiązkami jest fundamentem ich relacji.
Jak ma się mamę, która opiekuje się dzidziusiem, jak ty jesteś w pracy, to łatwo. Wymieniamy się razem z Sandrą obowiązkami, kiedy ona ma swoje zajęcia, to ja zostaję z Leosiem, więc wtedy jest łatwo. Poza tym to żadna praca, to czysta miłość - podsumował.
Słodko?