Baron wymownie odpowiada na uszczypliwy wpis Sandry Kubickiej o rodzicielstwie
Sandra Kubicka opublikowała na Instagramie uszczypliwy wpis w stronę swojego (jeszcze) męża. Nawiązała do społecznego postrzegania opiekowania się dzieckiem zarówno przez ojców, jak i matki. Na odpowiedź Barona nie trzeba było długo czekać.
Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka jeszcze do niedawna tworzyli jeden z najbardziej medialnych związków w polskim show-biznesie. W maju ubiegłego roku para doczekała się syna - Leonarda, który od razu stał się ich oczkiem w głowie. Niestety, ich wspólna sielanka nie potrwała długo. W grudniu modelka złożyła papiery rozwodowe, o czym poinformowała kilka miesięcy później.
(Jeszcze) małżonkowie co jakiś czas na Instagramie publikują drobne szpile w swoją stronę. Tym razem Sandra Kubicka udostępniła na InstaStories wpis dotyczący równości w obowiązkach rodzicielskich. Wspomniano w nim, że ojciec zajmujący się dzieckiem nie jest bohaterem, bo robi absolutne minimum.
Tata dziś zajmuje się dzieckiem? Nie. Jest po prostu rodzicem. Robi dokładnie to, co ja, z tą różnicą, że kiedy ja wypełniam obowiązki - nikt nie klaszcze. Musimy przestać nazywać to pomocą, kiedy ojciec pojawia się dla swojego dziecka. Nie jest bohaterem, robiąc absolutne minimum. Jest rodzicem - czytamy na InstaStories.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sandra Kubicka o przełomowym dla niej roku, macierzyństwie i małżeństwie z Baronem.
Baron odpowiada Sandrze Kubickiej
Choć na InstaStories Kubickiej nie padły żadne nazwiska, fani szybko połączyli kropki i stwierdzili, że była to aluzja w stronę Barona. Muzyk po kilku godzinach odpowiedział swojej (jeszcze) żonie, publikując zdjęcie z synem, pod którym zostawił krótki opis, świadczący o tym, że bardzo ceni sobie chwile z Leonardem.
Najlepsze momenty - pisał Baron na Instagramie.
Wymownie?