Blanka i Malik Montana pod osłoną nocy wybrali się na sushi, po czym spakowali manatki i ruszyli w nieznane
Blanka i Malik Montana ostatnio znów zostali "przyłapani" przez stołecznych paparazzi na mieście. Piosenkarkę i rapera sfotografowano pod osłoną nocy, co z pewnością podsyci kolejne spekulacje o ich relacji.
Blanka Stajkow długo szukała swojego miejsca w rodzimym show-biznesie. Szerszą rozpoznawalność zyskała dzięki występowi na Eurowizji. Wokalistka reprezentowała Polskę w trakcie 67. edycji słynnego konkursu, wykonując "Solo". Choć jej propozycja niestety nie porwała europejskiej publiki, to aktualnie Blanka umiejętnie wykorzystuje swoje "pięć minut".
ZOBACZ TAKŻE: Internauci znów zarzucają Blance PLAYBACK: "Pieniądze to chyba za taniec bierze. MEGA SŁABE" (WIDEO)
Oczywiście oprócz spraw zawodowych zainteresowaniem kolorowej prasy czy serwisów branżowych cieszy się prywatne życie 26-latki. Już od kilku miesięcy dość głośno jest na temat głębszej relacji łączącej Blankę z Malikiem Montaną. Sami zainteresowani jeszcze nie potwierdzili, że jest między nimi coś poważniejszego, lecz wspólne wypady na miasto czy różne eventy pozostawiają ich fanom żadnych złudzeń.
Blanka i Malik Montana byli kilkakrotnie widywani razem w Warszawie, między innymi na stacji benzynowej czy lotnisku. Piosenkarka i starszy od niej o 10 lat raper ostatnio znów zostali "przyłapani" przez paparazzo. Tym razem sfotografowano ich razem pod jednym z modnych stołecznych lokali z sushi. Miało to miejsce pod osłoną nocy.
ZOBACZ TAKŻE: Malik Montana świętuje Dzień Ojca, publikując zdjęcie z SYNAMI I CÓRKĄ! Fani w szoku: "Od kiedy on ma dzieci?"
Raper w trakcie tego wyjścia miał na sobie wygodny komplet z dresu, na który zarzucił skórzaną kurtkę. Nasza naczelna "Bejba" postawiła na szerokie jeansy, które połączyła m.in. z krótkim topem odsłaniającym brzuch.
Podsycą tym wypadem spekulacje o ich relacji?
Po spakowaniu wszystkich toreb piosenkarka i raper wsiedli do samochodu.