Celebryci paradują przed studiem "DDTVN": Gosia Andrzejewicz bez spodni, rozpromienione "Dowbory", nowa twarz Moniki Chwajoł
Jak co sobotę silna reprezentacja bohaterów show-biznesu wystąpiła w przedpołudniowym programie Mateusza Hładkiego. Dzisiejszy odcinek otworzył występ Gosi Andrzejewicz, która zapomniała o jednym z elementów garderoby. Nie zabrakło też aktorek i znanych orędowniczek medycyny estetycznej.
Łowcy autografów każdego poranka ustawiają się u zbiegu Hożej i Marszałkowskiej w Warszawie, gdzie mogą z łatwością "upolować" swoich ulubieńców goszczących kilka chwil wcześniej w programie "Dzień Dobry TVN". Od kilku miesięcy na rogu tych dwóch ulic realizowany jest też talk-show "Mówię Wam", będący cotygodniowym podsumowaniem najważniejszych wydarzeń ze świata znanych i lubianych. Jego prowadzący, Mateusz Hładki, zaprasza gości z różnych parafii, by wypytać o to, co dzieje się w ich karierze i życiu uczuciowym lub sprostować przewijające się na ich temat plotki.
Zziębniętą publiczność i widzów przed telewizorami powitała dziś Gosia Andrzejewicz, która starała się rozpalić ich serca przypomnieniem swojego największego hitu "Pozwól żyć". Wokalistka, zapytana o niedawne utarczki słowne z Maffashion dotyczące współczesnych kanonów piękna, zaprezentowała się w jasnej marynarce, rajstopach i kosmicznych okularach. Pominięcie dolnej części garderoby pozwoliło piosenkarce wyeksponować w całości nogi. Następnie z wizytą wpadła aktorka Joanna Liszowska, a tuż po niej jej imienniczka i zarazem koleżanka po fachu, Joanna Koroniewska, która przekonywała z towarzyszącym jej Maciejem Dowborem, że demonstrowane przez nich wygłupy na Instagramie śmiało mogłyby być ich jedynym źródłem zarobku.
W ostatniej części odcinka plenerowe studio odwiedziły Monika Chwajoł i Ewel0na. Celebrytki zostały przedstawione ze swoich największych dokonań życiowych jako "kobiety, które skalpela się nie boją". Dawna "królowa życia" mogłaby nie zostać rozpoznana, gdyby nie zapowiedź prowadzącego. W trakcie krótkiego wywiadu przyznała się do wykonania operacji plastycznej biustu, liftingu twarzy oraz chirurgicznego powiększania ust. Siedząca obok niej uczestniczka programu "Warsaw Shore" opowiedziała nie tylko o poprawkach urodowych, ale też o zrzuceniu 22 kg na przestrzeni 4 miesięcy i towarzyszącej temu liposukcji.