Rozwijająca karierę w Hollywood Ella Balinska jest córką znanego hrabiego. "Musieliśmy dość szybko opuścić Polskę"
Ella Balinska od lat pojawia się w hollywoodzkich produkcjach. Mało kto wie, że aktorka ma polskie korzenie, a jej ojcem jest Kazimierz Baliński-Jundziłł, hrabia herbu Jastrzębiec. "Sporo czasu poświęcam na przeglądanie archiwów".
Podbój Hollywood to coś, o czym marzą aktorki z każdego zakątka świata. Podobnie jest w Polsce, a o karierę w USA zawalczyły chociażby Alicja Bachleda-Curuś czy Weronika Rosati. Nie brakuje też znanych osobistości, które wychowały się w Stanach, ale mogą się pochwalić polskimi korzeniami.
Ella Balinska jest córką polskiego arystokraty. Tak o tym mówi
Tak jest właśnie w przypadku Elli Balinskiej, angielskiej aktorki polsko-jamajskiego pochodzenia. Jej matką jest Lorraine Pascale, gwiazda telewizji, modelka i ekspertka kulinarna, natomiast ojcem hrabia Kazimierz Baliński-Jundziłł herbu Jastrzębiec - polski przedsiębiorca, multimilioner i muzyk, który działa pod pseudonimem "Count Kaz".
Zobacz też: Emily Ratajkowski ma polskie korzenie. W Święto Niepodległości włożyła PATRIOTYCZNĄ koszulkę. Miło?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obcokrajowcy w Hollywood. Kto ma polskie korzenie?
Ella ma więc arystokratyczne korzenie, jednak i bez nich całkiem nieźle radzi sobie w show-biznesie. Wystąpiła m.in. w "Aniołkach Charliego", o czym rozpisywały się rodzime media, a od niedawna możemy ją zobaczyć także w filmie "Naznaczeni". Z tej okazji udzieliła wywiadu magazynowi "Zwierciadło", gdzie została zapytana właśnie o pochodzenie.
Myślę, że ten aspekt arystokratyczny to coś, co oczywiście zostało nam przekazane z pokolenia na pokolenie, ale tak naprawdę nie odgrywa już większej roli w naszym życiu - mówi wprost. Wiem, że musieliśmy dość szybko opuścić Polskę - to tyle, jeśli chodzi o naszą historię. Ale odkrywanie tego na nowo jest naprawdę fascynujące. Ostatnio sporo czasu poświęcam na przeglądanie archiwów i krok po kroku składam w całość historię mojej rodziny - skąd pochodzimy i kim jesteśmy.
Jednocześnie zapewnia, że na dzieciństwo nie mogła narzekać, a wychowanie w różnych kulturach to coś, co pomogło ukształtować jej wrażliwość artystyczną.
Miałam wspaniałe dzieciństwo z rodzicami o różnych korzeniach etnicznych. Jest w tym coś pięknego - poznawanie dwóch niemal zupełnie odmiennych kultur - mówi. Naprawdę cudownie jest czuć się częścią tylu kultur. I myślę, że w dzisiejszych czasach prawie każdy jest w jakimś stopniu mieszanką różnych kultur.