Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|
aktualizacja

Dociekliwa fanka pyta Blankę Lipińską, czy się z KIMŚ SPOTYKA. "Ja uczę się na błędach"

68
Podziel się:

Fani Blanki Lipińskiej dopytują, czy w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna. Są też ciekawi, z kim celebrytka spędza wakacje...

Dociekliwa fanka pyta Blankę Lipińską, czy się z KIMŚ SPOTYKA. "Ja uczę się na błędach"
Blanka Lipińska zdradza, czego nauczyły jej nieudane związki (fot. Instagram)

'Choć Blanka Lipińska na stałe zameldowana jest w Warszawie, to nasi rodzimi paparazzi niestety nie mają zbyt wielu okazji, aby uświadczyć autorki poczytnego erotyka na stołecznych chodnikach. Celebrytka przy każdej sposobności pakuje się na pokład samolotu i odfruwa hen w najdalsze zakątki świata. Od początku roku Blanka zdążyła już po raz kolejny odwiedzić Tulum. Obecnie przebywa natomiast w Tajlandii, gdzie udała się pierwszy raz w swoim życiu.

Lipińska zatrzymała się w zlokalizowanym w mieście Phuket luksusowym hotelu Keemala, gdzie za jednodniowy pobyt zapłacimy minimum 2 tysiące złotych. Komfort oferowany przez przybytek jest w tym przypadku wyjątkowo istotny. Blanka bowiem nie może bowiem podejmować na tę chwilę żadnej ponadprogramowej aktywności fizycznej. Musi się przede wszystkim oszczędzać, po tym jak doznała poważnej kontuzji kręgosłupa.

Zobacz także: Blanka Lipińska pisze kolejny erotyk: "Będzie o pisarce i gitarzyście"

Leżąc na wygodnym materacu, Lipińska postanowiła rozpieścić nieco swoich fanów i zorganizowała sesję Q&A na swoim Instagramowym profilu. Wszyscy obserwatorzy mogli zadawać takie pytania, jakie tylko nasunęła im wyobraźnia. Jak można było się spodziewać, nie zabrakło osób, które chciałyby dowiedzieć się nieco więcej o życiu uczuciowym przebojowej 36-latki.

Na zapytanie o to, z kim wylądowała w Tajlandii, Blanka odpowiedziała jedynie, że towarzyszy jej "święty spokój", którym napawa się "z dala od wścibskich ludzi".

Jeszcze ciekawiej prezentowała się odpowiedź celebrytki na pytanie o to, czy obecnie z kimś randkuje. Blanka, która swego czasu zasłynęła przesadnie medialnym związkiem z Baronem, wyjaśniła, że nawet jeśli ktoś zagości w jej sercu na dłużej, to z mediów społecznościowych się tego na pewno nie dowiemy.

Nawet jeśli [się z kimś spotykam], to nigdy w życiu nie zobaczycie go tu. Ja uczę się na błędach.

Was również ciekawi, dlaczego Baron nie wyniósł tej samej lekcji z niepowodzenia związku z Blanką?

Zobacz także: Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(68)
Prywatność
2 lata temu
I bardzo dobrze. Prywatność to naprawdę ogromny luksus. Polecam, człowiek bez fejsa, insta, tik toka, Twittera.
Ktoś
2 lata temu
Blanka Baron tęskni..
Nieco
2 lata temu
Wyladniala
365 DNI
2 lata temu
Już sporo czasu minęło od premiery tego filmu, ale muszę wyjaśnić najczęściej powtarzane bzdury i nieporozumienia, które napisano na jego temat. Po pierwsze totalną brednią jest to (co chociażby głosiły niektóre feministki i ludzie o małym rozumku), że w tym filmie były jakieś sceny gwałtu, czy w ogóle normalizowanie gwałtu. NIE. Nie było ani jednej sceny gwałtu (zresztą w 50 shades też nie było). Cały pomysł na sceny erotyczne opiera się na pewnej kontrowersyjnej, lecz popularnej kobiecej fantazji o nazwie "gwałt" kontrolowany, czyli że jest jakby pewne wymuszenie, ale takie na które kobieta podświadomie wyraża zgodę (świetnie to pokazano na początku filmu w scenie ze stewardesą). To samo było z główną bohaterką filmu przy tej pierwszej scenie erotycznej pomiędzy nimi. To nie był żaden gwałt czy syndrom sztokholmski, lecz spełnienie pewnej fantazji, która została zamieniona w powieść, a potem film. Trzeba to interpretować na tej zasadzie że jakaś kobieta powie dla swojego faceta, że chciałaby coś takiego zagrać, a nie dosłownie że mafioso ją porywa i chce zmusić żeby go pokochała. Wiele kobiet marzy o mężczyźnie, który jakby weźmie je siłą, ale siłą to w żadnym razie nie znaczy brutalnie czy całkowicie wbrew ich woli, bo na tym właśnie polega kontrolowany gwałt, który oczywiście nie jest gwałtem. A ogromna popularność tych dwóch filmów wśród kobiet świadczy o tym że typowe romanse ich znudziły i chcą cos innego.
Taka prawda
2 lata temu
Dziwi mnie że ktoś może wypłynąć na g....j książce, zarobić jeszcze na sfilmowaniu gniota i się ustawić do końca życia. No, ewenement.
Najnowsze komentarze (68)
Ghjk
2 lata temu
Uważam, ze jak się fanki zaczną dopominać i spadną nieco zasięgi to Blanka pokaże swoją „miłość”
Nie rozumiem
2 lata temu
Mnie tylko zastanawia jak przy takiej ilości kasy można tak źle wyglądać... Ciuchy kiczowate, ciągle te same wymiętolone rozciągnięte koszulki...Po co mieć garderobę na pół mieszkania a wyglądać jak lump
Matti
2 lata temu
Trochę podrasowana bo wiek nie ten. Wzięcie ma wiec pewnie musi być bardzo dobra w te klocki albo nawet rewelacyjna
ja!
2 lata temu
wstyd chwalić się wakacjami podczas wojny
Kolorowy
2 lata temu
Zamiast podróżować mogłaby w końcu wziasc się za 365 dni.
Taaa
2 lata temu
Blanka to samo gadałaś po rozstaniu przed związkiem z baronem więc sorry.... Nikt Ci nie uwierzy, gdybyś miała to już dawno być wstawiła z łóżka zdjęcia lub relacje jak latasz z gołymi cycami po plaży... Tym bardziej po złości baronowi bo widać że cię jeszcze trzyma. 🤷
Gosć
2 lata temu
No, ta to ma przebieg.
Vv66v
2 lata temu
Jak na 50 lat, to wygląda BARDZO dobrze.
ooo
2 lata temu
no przeciez widac że ze słoniem,zwierzak nieswiadomy
Matka
2 lata temu
Pół życia w kostiumie poliestrowym.To nudne i niehigieniczne.
Rocco
2 lata temu
Z Dildo .. .
Martyna
2 lata temu
Nie zobaczycie 😂😂😂Ale do kiedy.Dzis nie ale na premierze filmu tak.Kazdy wie że ma parcie i nazywają ją kiczowatą erotomanka.
Oxy
2 lata temu
Myślałam że to Sara Jessica Parker
rosa
2 lata temu
najladniej na tych zdjeciach wyszedl slon...
...
Następna strona