Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
|

Dorota Szelągowska bezpardonowo o ojczymie-pedofilu: "Nie chciałam go zabić, tylko SKRZYWDZIĆ". Ujawniła, gdzie teraz pracuje

132
Podziel się:

Nie jest tajemnicą, że Dorota Szelągowska miała trudne dzieciństwo. Katarzyna Grochola związała się przed laty z alkoholikiem z ciężką ręką, co wywróciło ich życie do góry nogami. Dziś z trudem wspomina ten czas. "Był zdolny do różnych rzeczy".

Dorota Szelągowska bezpardonowo o ojczymie-pedofilu: "Nie chciałam go zabić, tylko SKRZYWDZIĆ". Ujawniła, gdzie teraz pracuje
Dorota Szelągowska wspomina ojczyma-pedofila. Nie szczędziła mu gorzkich słów (AKPA)

Dorota Szelągowska wielokrotnie wspominała w wywiadach, że jej dzieciństwo nie należało do najłatwiejszych. Najpierw wnętrzarska ekspertka przeżyła rozwód rodziców, a następnie musiała żyć pod jednym dachem z agresywnym alkoholikiem, który - jak twierdziła - okazał się pedofilem. Choć przeszła przez piekło, to po latach zapewnia, że ją do zbudowało.

Działy się różne złe rzeczy. Ale nie oddałabym tego, ponieważ to mnie zbudowało. Jakbym mogła cofnąć czas i powiedzieć: "Hej, możesz cofnąć czas. Nie będziesz miała ojczyma alkoholika, który był pedofilem. Nie będziesz miała rozwodu rodziców, nie będziesz miała różnych rzeczy, ucieczek z matką z domu, bo ojczym postanawia zrobić coś złego..." - nie oddałabym tego za nic - mówiła niegdyś w rozmowie z Magdą Mołek.

Dorota Szelągowska wprost o ojczymie-pedofilu. Przeżyła prawdziwy koszmar

Teraz gospodyni "Totalnych remontów Szelągowskiej" wróciła do tego wątku podczas rozmowy w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Dorota Szelągowska wspomina, że ojczym miał regularnie dopuszczać się przemocy wobec jej matki i musiała wzywać do domu policję. Nie mogła też liczyć na prywatność.

Nie chciałam go zabić, tylko skrzywdzić. Gdy masz taką sytuację, że ojczym tłucze ci matkę, zamyka drzwi, a ty musisz dzwonić po policję, w pewnym momencie jest ci już wszystko jedno. Przekroczone zostały wszystkie moje [granice - przyp.red.], przeczytane moje pamiętniki - mówi wprost.

W trakcie wywiadu przytoczyła też pewną anegdotę.

Pamiętam, że on pojechał na jakiś wyjazd ze swoją kochanką i wrócił ze złamaną nogą z nart. I miał taki rowerek. Usiadłam, wzięłam śrubokręcik i rozkręciłam go tak, że trzymał się na ostatnich śrubach. Wiedziałam, że mnie nie dogoni, więc mogłam przed nim uciekać. Ten człowiek był zdolny do różnych rzeczy - ujawniła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szelągowska: "Byłam asystentką Magdy Mołek"

Gdzie teraz pracuje ojczym Doroty Szelągowskiej? Będziecie zaskoczeni

Prezenterkę zapytano też o to, jak potoczyły się dalsze losy mężczyzny, który zrujnował jej dzieciństwo. Okazuje się, że mężczyzna może działać w branży medialnej i to w publicznej telewizji...

Mój ojczym najprawdopodobniej mnie nie skrzywdził. Z tego, co wiem, pracuje w TVP, ale nie wiem dokładnie, nie mam wielu wspomnień z tego czasu - wyznała.

Przy okazji Szelągowska zdradziła, że wisiała nad nią groźba pozwu za ewentualne ujawnienie prawdy, ale jest gotowa walczyć o prawdę. Nie ukrywa też, że mężczyzna jest jedną z niewielu osób, których zupełnie nie darzy sympatią.

Moja mama, jak powiedziałam o tym głośno [że jest pedofilem - przyp.red.], stwierdziła: "Dorota, przecież on nas pozwie". Odpowiedziałam jej: "Mamo, po pierwsze nie nas, a mnie, a po drugie, zapraszam". Jest złym człowiekiem. Nie lubię w swoim życiu trzech osób, mam do nich pretensje, i on jest jedną z tych trzech osób. Gdybym go zobaczyła na ulicy, nie wiem, jakbym się zachowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(132)
plais
2 miesiące temu
kobiety, nie warto poświęcać relacji z dzieckiem dla jakiegokolwiek toksycznego faceta...
Iga
2 miesiące temu
Ujawnijcie jego dane , takich ludzi trzeba eliminować bo może nadal krzywdzą
Pepa
2 miesiące temu
Jakoś nie wierzę, że jest wdzięczna losowi za takie dzieciństwo. Widać przepracowała je, ale nie wierzę, że by się nie zamieniła. Nieszczere to.
Snsj
2 miesiące temu
W takich sytuacjach to matka jest katem. Ze na to pozwala.
Prawda
2 miesiące temu
Zgadujemy który to starszy Pan a tu wszystko każdy wie ..... Nie ukryjesz się ..
Najnowsze komentarze (132)
gość
2 miesiące temu
"A ja się nazywałam Szelągowska-Madalińska, ale zostawiłam sobie tylko Szelągowską ze względu na córkę, żeby nie czuła się tak całkowicie wyobcowana." To chyba o drugim mężu.
To TAK;CZY NI...
2 miesiące temu
Ile lat o tym samym,do tego,ze przerobila to...
To TAK;CZY NI...
2 miesiące temu
Ile lat o tym samym,do tego,ze przerobila to...
Mama
2 miesiące temu
No i wydało się! Szelągowska mówi, że Grochola boi się, że za tą ich paplaninę o pedofilii facet ich w końcu pozwie. Jeszcze nie słyszałam żeby jakiś pedofil wygrał sprawę w sądzie ze swoją ofiarą, której zniszczył życie. To jak to jest drogie panie grochola i ta druga? Może nie było żadnej pedofilii, skoro facet sobie żyje normalnie, nikt go nie ściga a wy o tej "krzywdzie" nie możecie mówić? Bo Was sprawca przestępstwa pozwie? Nie wierzę wam za grosz. A facetowi współczuję, że kłapiecie o nim od lat, ale do sądu z tym nie idziecie. W sumie dlaczego?
gosc
2 miesiące temu
przerazajace co dzieci moga przezyc i sa ..bezsilne
Jaja
2 miesiące temu
Dziwię się,że kobiety wiążą się z takimi typami,zwłaszcza mając dzieci!!
Bea
2 miesiące temu
Niech się lepiej zamknie. Rozumiem o co jej chodzi (że chociaż było baaardzo źle to lubi siebie taką jaka jest i nie chciałaby ryzykować bycia kimś innym), ale oprawcy korzystają z takiego gadania, wykorzystują je przeciw swoim ofiarom. A z tą laską nie jest w porządku. We łbie się nie mieści, że brak tego patusa w życiu mógłby zmienić tylko tyle, że zmniejszyłaby się ilość cierpienia do przeżycia.
Ola
2 miesiące temu
Nie rozumiem jej. Ja oddałabym urodę aby tylko mieć normalną, kochającą rodzinę bez przemocy i alkoholu.
jaco
2 miesiące temu
Ale po co te wywody tej pani co jakiś czas.Takie intymne sprawy a ta ciągle o tym mówi
Margo
2 miesiące temu
Albo faceta trzeba pozwac i (potencjalnie) ochronic jakies dzieci przed jego dzialaniami i zadoscuczynic tym, ktore skrzywdzil, albo przestac lac wode i powtarzac medialnie dobrze sie sprzedajace ,,wiadomosci''. To taka sytuacja, ze nie mozna ,,byc troche pedofilem'' i ,,troche chciec chronic dzieci przed pedofilem''- woz albo przewoz.
Ola
2 miesiące temu
Dorota daj spokój
widz
2 miesiące temu
Jedna i druga nic nie warta. Dziwie sie ze jest w TVN
Matini
2 miesiące temu
Tez bylam molestowana przez kolege taty, naszego pszyszywanego 'wujka' z parteru... Rodzice dowiedzieli sie dopiero jak 'wujek' umarl na raka. Podsluchalam rozmowe rodzicow z sasiadami na jednej z domowych imprezek, ze ów 'wujek' mial odebrane prawa rodzicielskie do syna za podobne czyny. Zaluje, ze nigdy nie mialam okazji go pozwac ani skonfrontowac. Bylam za mala, panicznie balam sie przyznac tacie ktorego nienawidzilam odkad pamietam. Dopiero jak nastoletni bunt odpalil to wykrzyczalam wszystko mamie. Niestety juz nic nie dalo sie z tym zrobic. Wujek juz nie zyl.
Adam
2 miesiące temu
Trochę to dziwne - ze niby go nie spotyka - a on pracuje w tv - ze by wróciła do takiego życie , ze ja krzywdzil a niby nie była krzywdzona …. niby wszyscy go znają bo to publiczna osoba a nikt go nie zna … Nie daj Boże uzależnionej osoby od alkoholu w rodzinie - Ale ona niby mówi , ale jakby ten ojczym Był wymyślony - niby się go nie boi a się boi Mimo wszystko - powodzenia Dorota - jesteś śliczna kobieta!
...
Następna strona
Oferty dla Ciebie