Za światem show-biznesu trudno czasami nadążyć. Z jednej strony piętnujemy nieosiągalne kanony piękna, dla których ludzie są gotowi pójść pod nóż, z drugiej natomiast ciała znanych osób bez instagramowych filtrów wciąż generują wiele niepotrzebnych komentarzy. Dorota Szelągowska właśnie pokazała, co o tym wszystkim myśli.
Dorota Szelągowska pokazała rozstępy. Zagrała na nosie hejterom
Prowadząca "MasterChef Nastolatki" i gospodyni wnętrzarskich formatów przeszła długą drogę do samoakceptacji. Na nowym nagraniu Szelągowska zaprezentowała się w kusym topie, który pozwolił jej odsłonić brzuch. Choć obnażyła w ten sposób rozstępy, to nie ma to dla niej absolutnie żadnego znaczenia.
Kiedy jesteś ubrana nieodpowiednio do swojego wieku, a w dodatku widać ci rozstępy - pada na nagraniu. I jest mi z tego powodu bardzo, ale to bardzo wszystko jedno.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Korzystając z okazji, Dorota skierowała też do obserwujących kilka słów. Jak podkreśla, tu nie chodzi tylko o sam wygląd, lecz przede wszystkim o zdrowie, sprawność i miłość do samego siebie.
Co nie zmienia faktu, że grałam dziś godzinę w tenisa i wyrabiam kroki. Bo uważam, że ciałopozytywność i akceptacja to przede wszystkim miłość i czułość dla swojego ciała, a niczego nie chcę bardziej, niż być sprawna na starość. Całuję Cię Choda - pozdrowiła Ewę Chodakowską.