Dumny Marcin Hakiel chwali się formą: "Ostatni raz tyle ważyłem NA STUDIACH"
Mąż Kasi Cichopek postanowił udokumentować na Instagramie proces domowego sprawdzania wagi. Zazdrościcie mu determinacji?
Marcin Hakiel chwali się metamorfozą
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel poznali się na parkiecie Tańca z gwiazdami. Niespodziewanie program przyniósł serialowej Kindze Zduńskiej nie tylko zwycięską kryształową kulę, lecz również miłość.
Trzy lata po roztańczonym początku związku, Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel stanęli na ślubnym kobiercu. Dziś celebryci uchodzą za jedną z najbardziej zgranych par polskiego show biznesu. "Cichopki" spełniają się jako rodzice dwójki pociech, a ich zamiłowanie do wspólnych pląsów na parkiecie zaowocowało własną szkołą tańca.
Chociaż Kasia i Marcin są ze sobą już od 15 lat, ich uczucie zdaje się wręcz rozkwitać. Jeszcze kilka lat temu media regularnie rozpisywały się o ich problemach finansowych i kryzysie w związku. Małżonkom udało się jednak pokonać przeciwności losu i dziś mogą w spokoju skupić się na obowiązkach influencerów.
Nie da się nie zauważyć, że w ostatnim czasie "Cichopki" skupiają się na budowaniu idealnych sylwetek. Niedawno Kasia pochwaliła się w sieci odmienioną figurą, która wręcz zachwyciła jej obserwatorów. Hakiel poradził jej wówczas nieco przystopować z dietą i ćwiczeniami.
Ostatnio okazało się jednak, że Marcin również intensywnie pracuje nad szczuplejszą sylwetką. Jak zdradziła niedawno jego żona, tancerzowi udało się zgubić już ponad 10 kilogramów. Kasia nie ukrywała również, że metamorfoza męża robi na niej ogromne wrażenie.
Wygląda jednak na to, że Marcin Hakiel również jest wyjątkowo dumny ze swojej przemiany. Niedawno tancerz pochwalił się na swoim Insta Story fotografią wykonaną podczas ważenia. Pokazane przez domową wagę 69,8 kg było dla niego wyraźnie satysfakcjonującą wartością.
Ostatni raz ważyłem tyle na studiach - napisał wyraźnie zadowolony z siebie Hakiel.
Zazdrościcie Kasi Cichopek zdeterminowanego męża?
Zobacz również: Dramat Kasi Cichopek: "Bez zgody producentów "M jak Miłość" NIE MOGĘ ZMIENIĆ FRYZURY"
