Ellen DeGeneres przez lata uchodziła za niekwestionowaną królową amerykańskich programów typu talk show. W ciągu 19 sezonów gwiazda poprowadziła ponad 3 tysiące odcinków popularnego programu, w którym gościły największe gwiazdy.
Słynąca z poczucia humoru Ellen straciła w oczach widzów i fanów, gdy w 2020 roku na jaw wyszły nadużycia, jakich dopuszczała się na swoich współpracownikach. Oskarżenia o mobbing położyły się cieniem na karierze celebrytki, która - mimo przeprosin - nie była już w stanie uratować reputacji.
DeGeneres potwierdziła właśnie informacje, jakie pojawiły się najpierw na serwisie "Daily Mail" na temat zakończenia emisji jej programu. 19. sezon "The Ellen DeGeneres show" będzie ostatnim w jej karierze.
Sama Ellen twierdzi, że zakończenie programu zostało wcześniej zaplanowane, a jako powód zaprzestania nagrywania jej programu podaje wyczerpanie się konwencji.
Kiedy jesteś kreatywną osobą, nieustannie potrzebujesz wyzwań - stwierdziła DeGeneres. Jednak, jakkolwiek wspaniałe i zabawne, to show nie jest już dla mnie żadnym wyzwaniem - podsumowała. Jednocześnie gwiazda zaprzeczyła, jakoby koniec jej formatu miał związek z oskarżeniami formułowanymi pod jej adresem.
19 sezon programu Ellen ma się zakończyć w 2022 roku. Informatorzy twierdzą, że początkowo finisz show planowano na 16. sezon, jednak ostatecznie ustalono, że powstaną jeszcze 3 następne. Według źródeł serwisu "Page Six" program Ellen może zastąpić show Kelly Clarkson, który do tej pory był emitowany po show DeGeneres.
Jak myślicie, czym teraz zajmie się 63-letnia gwiazda?
