Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Ewa Krawczyk spędzi SAMOTNIE pierwsze święta bez męża. "Nie wiem, JAK JA TO PRZEŻYJĘ"

470
Podziel się:

Ewa Krawczyk nie ukrywa, że tegoroczne święta będą dla niej wyjątkowo trudnym czasem. Wdowa po Krzysztofie Krawczyku po raz pierwszy spędzi Boże Narodzenie bez męża, a towarzyszyć jej będzie jedynie pies. "Pojadę na cmentarz, do kościoła i wrócę do domu, do mojej Loli".

Ewa Krawczyk otwiera się na temat pierwszych świąt bez męża
Ewa Krawczyk otwiera się na temat pierwszych świąt bez męża (AKPA, Podlewski)

W kwietniu nagle zmarł Krzysztof Krawczyk. Śmierć wokalisty wstrząsnęła wieloma Polakami i pogrążyła w głębokiej żałobie najbliższych artysty, w tym jego żonę. Krawczykowie byli małżeństwem przez 36 lat, a sam muzyk wielokrotnie podkreślał, że Ewa jest miłością jego życia. Wdowa po Krzysztofie w rozmowach z mediami nie ukrywa, że ciężko jej pogodzić się ze stratą. Kilka miesięcy temu kobieta wyznała, że korzysta z pomocy lekarzy i przyjmuje leki. Większość czasu spędza natomiast w miejscach, które przypominają jej o mężu.

Tegoroczne Boże Narodzenie z pewnością nie będzie dla Ewy Krawczyk najłatwiejszym czasem. Po raz pierwszy spędzi bowiem święta bez Krzysztofa Krawczyka. Wdowa po muzyku postanowiła ostatnio udzielić wywiadu Super Expressowi. W rozmowie nie zabrakło tematu tegorocznej Gwiazdki. Ewa Krawczyk otwarcie przyznała, że niegdyś podczas świąt w ich domu panowała rodzinna i wesoła atmosfera, a przy stole zasiadało nawet kilkanaście osób. Niestety, z roku na rok grono świętujących zmniejszało się.

Odeszli rodzice Krzysztofa, potem moja mama, a potem dzieci w rodzinie założyły swoje rodziny i było nas coraz mniej. Teraz odszedł mój Krzyś - przyznała smutno Ewa.

Okazuje się, że Krawczyk tegoroczne Boże Narodzenie spędzi samotnie. Wdowa po muzyku nie przyjęła nawet otrzymanych zaproszeń do wspólnego świętowania. Jak przyznała w rozmowie z tabloidem, obecnie nie jest w stanie cieszyć się świętami. Kobieta planuje jedynie wybrać się do kościoła i na cmentarz, a resztę czasu spędzi w towarzystwie ukochanego psa.

Zobacz także: Byliśmy na grobie Krawczyka. Ewa Krawczyk: "Nie radzę sobie"

Nie wiem, jak ja przeżyję te święta. Dostałam kilka zaproszeń, ale z nich nie skorzystam. Chcę być sama. To są święta rodzinne, radosne, a ja się nie nadaję do takich świąt. Pojadę na cmentarz, pojadę do kościoła, wieczorem na pasterkę i wrócę do domu, do mojej Loli - zapowiedziała.

W rozmowie padło pytanie o najbliższych Ewy Krawczyk. Kobieta otwarcie stwierdziła, że "nie ma już rodziny". Zapytana przed dziennikarkę o swoje siostry, odpowiedziała natomiast, że "wolałaby o tym nie mówić". Krawczyk przyznała, że w trudnym czasie żałoby pomaga jej modlitwa. Kobieta ma też nadzieję, iż dzięki Bogu będzie w stanie uporać się z rodzinnymi problemami i złośliwościami, których doświadcza po śmierci męża.

Modlę się za moich wszystkich wrogów, złych ludzi, którzy źle o mnie mówią. Modlę się o nich codziennie, bo wiem, że Pan Bóg jest miłością i ludzie, którzy kochają, nie krzywdzą innych ludzi. Ja nie chcę nikogo skrzywdzić i modlę się do Boga, żeby rozwiązał wszystkie moje problemy rodzinne - powiedziała Super Expressowi.

Krawczyk podkreśliła jednak, iż spotkała się także z ludzką życzliwością. Jak przyznała, po śmierci męża spotkała na swej drodze "wielu fantastycznych ludzi" i uznaje to za dar od ukochanego.

Nazywam ich aniołami. Wydaje mi się, że mój Krzysztof przysyła ich z nieba, by mnie wspierały, bo nie daję sobie rady - wyznała.

Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!

Zobacz także: Lewandowska jest zmęczona, Wojewódzki ma obsesję, a Pudelek wysyła Oliwkę Brazil na Eurowizję
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(470)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
Piotr
4 lata temu
Może zaprosić syna Krzysztofa juniora on też jest samotny
noico
4 lata temu
Ja tak spędzam wszystkie święta od lat choć mam 36 lat. Nie róbmy z tego tragedii życiowej... przeżyjesz te i kolejne święta..
abc
4 lata temu
wielu ludzi spędzi święta samotnie, pierwsze...drugie...kolejne... Wszystkiego dobrego w tym czasie. Zdrowia!
Ola
4 lata temu
Dużo siły życzę wszystkim którzy tego potrzebują.
Miłość❤️
4 lata temu
Wesołych Świat dla wszystkich 🎄🌲
NAJNOWSZE KOMENTARZE (470)
Prawda .
4 lata temu
z pieskiem to nie sama , KK SAM CHORY NA PODDASZU SIEDZIAL A ONA W PODSKOKACH W TV .ROZCHULANA ,WSROD PANOW KOLEGOW KOSMALA I KNIAT ,ZACHOWYWALA SIE JAK NA DISCO. OHYDA .snala stan zdrowia meza uswiecala w ten sposob ze zbliza sie jego odejscie , TO cZAKA FLEJA .
Maria11122
4 lata temu
Ciocia nie daje kasy córkom i siostrze i święta w samotności. Co to znacza te słowa nie mam rodziny. Zastanawiajace. P. Ewo nie dawc nierobów podzielić się z juniorem.
czytelnik
4 lata temu
Boże ile w tych ludziach nienawiści tylko im współczuć co tu piszą
KTOŚ
4 lata temu
A gdzie siostrzenice które utrzymywał Krzysztof?
gosc
4 lata temu
I co przeżyła? Nie będzie nowego latania z kropidłem? Kosmala nie rzuci się na trumnę?
życie
4 lata temu
Zmarł bankomat,jakim był KK, więc i rodzinka się zwinęła.
Kokki
4 lata temu
Dopiero teraz zobaczyła, że z rodziną najlepiej wygląda się na zdjęciu?
M.P.
4 lata temu
Sama nie zasiądzie przy wigilijnym stole, zasiądzie z gośćmi, siostrą, siostrzenicami i ich rodzinami. Tak piszą w kolorowej gazecie Rewii .
anna
4 lata temu
Zmarł Żora Korolow. 34 lata, utalentowany artysta. Zostawił córeczkę w wieku 10 lat, którą kochał i którą się opiekował. Miał mnóstwo planów, życie przed sobą i to jest prawdziwa tragedia. Jakoś nikt nie robi cyrku. Jest tylko żal, szczery żal po tym wspaniałym młodym człowieku i ogromne współczucie dla Jego bliskich.
myślę
4 lata temu
A co już nie ma kaski to i nie ma siostruni z córeczkami ?
Mama Ewa ...
4 lata temu
Czy t ylko ta Pani jest jedyna wdowa jest tysiace samotnych kobiet ona ma pieniadze a Co z tymi ktore nie maja a korzysta z nielegalnych üieniedzy ktore naleza sie Synowi
igor
4 lata temu
A dlaczego nie jest zaproszony Junior albo te doszywane niby córki, kasę brały, mieszkania podostawały i już nie lubią cioteczki bo nie chce ich sponsorować, a gdzie szanowny Pan Andrzejek, dojna krowa czyżby już się skończyła, tak się pokazywał i w mediach i na pogrzebie, ciekawe czy oboje widzieli w święta jak Junior pięknie śpiewał, łza się w oku kręci; wielkie uznanie dla Trubadurów że się na Nim poznali a nie jak te inne miernoty, trzymaj tak Krzysiu zawsze, Tata patrz z nieba i jest z Ciebie dumny
W.P.
4 lata temu
Młody człowieku cudownie w Wigilię zaśpiewałeś kolendę w programie w TVP 1 o godzinie 19,15. Wspaniale. Młody człowieku zyczymy Ci wszystkiego dobrego, zdrowia, spokoju i to abys miał dalej tak wspaniałych przyjaciół ktorzy Toba sie opiekuja i Ci pomagają . Wszystkiego dobrego Tobie i Twoim przyjaciołom p. Lichtmanowi, p. Cwynarowi i pozostałym przyjaciołom na świeta i Nowy Rok !
aldona
4 lata temu
I długo jeszcze tego cyrku?
...
Następna strona