Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Fagata i Stuu PO RAZ PIERWSZY zabierają głos w sprawie afery z zamożnym piłkarzem: "Chcesz mieć ŁADNĄ D*PĘ? Ona też by coś chciała w zamian"

221
Podziel się:

Kilka miesięcy po wypuszczeniu kompromitujących nagrań audio Fagata postanowiła w końcu odnieść się do skandalu. Głos zabrał również Stuu. Zdaniem fanów był on przez Fagatę wykorzystany dla pieniędzy.

Fagata i Stuu PO RAZ PIERWSZY zabierają głos w sprawie afery z zamożnym piłkarzem: "Chcesz mieć ŁADNĄ D*PĘ? Ona też by coś chciała w zamian"
Fagata i Stuu zabierają głos w związku z aferą z "planem B" (fot. Instagram)

Przed paroma miesiącami mieliśmy wątpliwą przyjemność przyglądać się kolejnej taniej dramie z udziałem internetowych "gwiazd" młodego pokolenia. Niejaka Masza Graczykowska, w odwecie na znacznie popularniejszej byłej psiapsi, Fagacie, postanowiła zamieścić w internecie nagrania głosowe, które ta przesyłała jej jeszcze za czasów przyjaźni. Swoich odpowiedzi rzecz jasna nie uwzględniła, przez co Fagata została zaprezentowana jako interesowna paniusia, która potencjalnych partnerów wybiera wyłącznie po grubości portfela.

W prywatnej rozmowie sprzed paru lat Fagata opowiedziała o epizodzie z zamożnym piłkarzem Lecha. Znalazło się też miejsce na Stuu - popularnego youtubera, który dał dziewczynie nadzieję na zrezygnowanie ze studiów i dostatnie życie. Fagata żartowała, że prowadzanie się ze Stuu byłoby więc dla niej "planem B". "Planem C" określiła zaś ewentualną próbę zrobienia kariery w pornobiznesie. Ostatecznie do tego nie doszło. Stuu już niedługo potem zaczął bowiem promować Fagatę jako swoją dziewczynę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Celebryci walczą z inflacją, a Pazurowie łamią prawo przez kabanosy

Wnet po wypuszczeniu nagrań przez Graczykowską na Fagatę posypały się gromy. Młodzi użytkownicy sieci zaczęli wyzywać dziewczynę przy pomocy najpaskudniejszych inwektyw znanych współczesnej polszczyźnie. Oskarżano ją przy tym, że wykorzystała ich idola (Stuu), który ostatecznie musiał zrezygnować z aktywnej działalności w internecie. Fala hejtu w pewnym momencie zaczęła wymykać się spod kontroli. W końcu po trzech miesiącach od wybuchu afery Fagata zabrała głos w sprawie. Influencerka wystąpiła na kanale youtubera TheNitroZyniak. W trwającej prawie godzinę rozmowie w nieco wymijający sposób opisała, jak wyglądała jej przygoda z piłkarzem Lecha oraz jaki jest na tę chwilę status jej relacji ze Stuartem.

Ja się [z piłkarzem] potem może tylko ze 3 razy spotkałam i na każdym spotkaniu gość gadał, że ja będę jego żoną, (…) będziemy sobie mogli co tydzień latać na wakacje, na Malediwy. (…) Ja tego gościa od początku okłamywałam ze wszystkim. Ja mu powiedziałem, że mam dwadzieścia-coś lat, że studiuję w Warszawie, mam na imię Zuza, nawet mu powiedziałam, że jestem dziewicą. Potem się okazało, że mamy wspólnych znajomych i on się dowiedział, że go okłamałam i wtedy mnie odpulił (zostawił - red.). Nie traktowałam gościa poważnie, który na pierwszym spotkaniu mi mówi, że ja będę jego żoną - przyznaje szczerze internetowa gwiazdka.

Fagata nie ukrywa, że w jej związku ze Stuu sporą rolę odegrał wątek finansowy. Jakby nie było, dziewczyna była zobowiązana oddawać porządny procent z utargów na Insta swojemu "twórcy". Twierdzi przy tym, że zachowała się w stosunku do ówczesnego chłopaka fair i nie ma sobie nic do zarzucenia.

Umowa się skończyła, ja dotrzymałam tej umowy. Nie zerwałam jej, nie odeszłam. Sumiennie mu oddawałam ten procent, bardzo duży. Nie chcę zdradzać ile, z szacunku do Stuarta (…) Nieraz proponowałam Stuartowi, że jakby potrzebował pomocy, że jakby coś, to jestem dla niego, ale nie chciał tej pomocy przyjąć.

Fagata przy okazji wytknęła też hipokryzję internautom, którzy oskarżali ją w ostatnich miesiącach o interesowność. Dziewczyna trafnie zauważa, że uderzając do niej na Instagramie, Stuu również nie docenił jej za dobre serce czy wybitny umysł. Chodziło tu o pewnego rodzaju transakcję i nie ma się co oszukiwać, że wiele związków influencerów właśnie na takich fundamentach zostało zbudowanych.

Czym się Stuart kierował, pisząc do mnie życzenia, nie znając mnie, widząc tylko moje zdjęcia na Instagramie? Też myślał, że jestem dobrą d*pą. Generalnie faceci też patrzą, tak jak dziewczyny patrzą - o, fajny zegarek, fajny samochód. Faceci też patrzą - o fajne cycki. Jakby gdzieś tam to jest korzyść z dwóch stron - chcesz mieć ładną d*pę, ona też by coś tam chciała.

Wisienką na torcie godzinnej katorgi, którą okazało się przesłuchanie tej rozmowy, była wypowiedź Stuu, który po raz pierwszy od dawna zabrał głos w temacie swojej relacji z Fagatą. Popularny twórca jasno określa, że on sam nie czuł się przez dziewczynę oszukany. Mało tego, przypomina, że wielokrotnie mógł liczyć na wsparcie Fagaty.

Osobiście wiem, jakie były nasze relacje. Oceniam związek przez pryzmat wspólnie spędzonych chwil. I tych w związku, i tych po związku. Osobiście oceniam, że emocje były szczere. Fakt, Fagata wspierała mnie w trakcie twórczości na YouTube. Też w ostatnim czasie, z moją mamą, z jej chorobą, która, jak wiesz, jest dla mnie priorytetem na chwilę obecną. Tamto to jest przeszłość. Temat zamknięty. Mamy ze sobą dobry kontakt.

Myślicie, że teraz, wszyscy internetowi szowiniści odpuszczą w końcu Fagacie za to, że próbowała się dobrze ustawić?

Zobacz także: SPOWIEDŹ FAGATY
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(221)
bbb
2 lata temu
Co to jest? To ma być portal o osobach "znanych", celebrytach, kto to jest w ogóle ?Jakieś podwórkowe galerianki tu zapodajecie.
Takaprawda
2 lata temu
No ale przecież taka jest prawda. Czemu mie wezmą brzydkiej a zakochanej we wnętrzu. Albo czemu faceci mający kase zostawiają stare zony dla młodych lasek każdy chłop by to zrobił tylko nie każdego stac na młoda
Snooki
2 lata temu
Fagata wykorzystuje ludzi jest klasycznym szlaufem
Pytam się
2 lata temu
Te usta są straszne!! 🙈 Po co piłkarzom takie nie naturalne Panie??
Asd
2 lata temu
Co jej się stało w twarz?
Najnowsze komentarze (221)
Marek
rok temu
Zero absolutne. Urodą zresztą też nie grzeszy.
GERALT OF riv...
2 lata temu
Ja nie ufam dziewczyną bo raz mówą Tak raz nie
phi
2 lata temu
Nie wiem co to za wymoczki ale nie chę wiedzieć.
Jan
2 lata temu
Dno i wodorosty ...to jest autorytet dla młodych ludzi?
Hmm
2 lata temu
Dziewczyna niebrzydka, ale z twarzy ma czterdzieści lat a chyba naprawdę jakieś dwadzieścia, wiec ciekawe co będzie za 5,10,15 lat…
Damonen
2 lata temu
Sam lubiałem swego czasu Stuu jak jeszcze działał w internecie. Ale jakby nie patrzeć on doskonale wiedział o tym, że Fagata jest z nim dla pieniędzy i zgodził się na układ typu ,,on jest dla seksu, ona dla kasy" Więc nie rozumiem czemu oburzenie, że dziewczyna się na nim wybiła
20:52 29
2 lata temu
STARE
Hehh
2 lata temu
O co ci ludzie mają ból? Przecież ten związek to był układ. Ona była z nim dla popularności i kasy a on z nią dla urody i do tego dostawał kasę od niej za to że ją promował na insta
Szkodanictwo
2 lata temu
Nitro bywał śmieszny, ale tak naprawdę on jest szkodnikiem internetowym tak jak 10,15% tych, którzy jadą po tych, którzy nie potrafią się wybronić w konfrontacji z takimi osobami, i najłatwiej zaszkodzić.
mike
2 lata temu
Boże, żeby tylko te osobniki nigdy się nie rozmnożyły.
alik
2 lata temu
Ci, co trochę interesują się głębiej tym, co się dzieję w internecie tak naprawdę wiedzą to, że pomawianie, próbowanie zniszczyć kogoś karierę jest na porządku dziennym. Zaślepieni wyznawcy tych pojedynczych osób nie widzą w tym nic złego, ale reszta umie myśleć krytycznie, i starają się docierać, by było wiadomo co, i jak. Te 10,15% ,,twórców" robią za wrogów publicznych, jądąc tych, których pojechać najłatwiej, i tak jak niże zostało wspomniane, Wardęga jest w pewnym sensie strażnikiem internetu, chłop ma swój rozum, bo siedzi w tym 10 lat, i już się poznał na tym solidnie.
Obiektywnie
2 lata temu
Czyli zwykły ...szon, innymi słowy tutka. Rodzice muszą z niej być naprawdę dumni
Nika
2 lata temu
Smutnych czasów doczekaliśmy, że takie osoby są promowane.
Ann.G
2 lata temu
ręce mi opadły, weszłam z ciekawości po ilości komentarzy bo nie mam pojęcia kto to jest - dramat, żenada i chyba dokopałam się do dna internetu ( przynajmniej dla mnie a różne pierdoły mniejsze lub większe czytam dla zabawy ). że takie coś ma obserwatorów ???? przecież tutaj głupota aż krzyczy z ekranu.
...
Następna strona