Friz o ZŁYM WPŁYWIE na Wersow. "Pewne rzeczy brała do siebie. W ogóle nie myślałem, czy te słowa ZRYJĄ KOGOŚ PSYCHICZNIE"
Popularny YouTuber udzielił obszernego wywiadu, w którym skonfrontowano go z sugestiami, że przez niego Wersow nabawiła się kompleksów. Czy Friz w końcu się zreflektował?
Friz i Wersow od lat stanowią jedną z najpopularniejszych w sieci par, otwierając przed internautami drzwi do swojego domu i wspólnego życia. Tak intensywna działalność wiąże się oczywiście z falą krytyki i regularnymi spekulacjami o rychłym rozstaniu. Reputacji zakochanych nie pomagają też wypowiedzi osób, które miały okazję z nimi pracować.
Friz tłumaczy się z zachowania wobec Wersow
Obserwując poczynania Wersow, nie sposób też nie zauważyć, że w ostatnich latach influencerka przeszła dość drastyczną metamorfozę. Sama zresztą nie ukrywała, że korzystała z pomocy specjalistów od medycyny estetycznej, czasami z wątpliwymi efektami. Fani aspirującej wokalistki dokładnie analizowali jej wypowiedzi i zwracali uwagę, że Wersow często między słowami lub wprost sugerowała, że do zmian w wyglądzie popychał ją, mniej lub bardziej świadomie, jej ukochany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego Wersow zrezygnowała z powiększania ust?
Teraz do tych zarzutów ustosunkował się sam zainteresowany. Friz gościł ostatnio w podkaście "Zgrzyt", gdzie Gimper skonfrontował go z mało delikatnym pytaniem. Czy byłeś toksyczną k***ą dla Weroniki? - wypalił. YouTuber przyznał, że wraz z ukochaną oglądali materiały internautów na ten temat i omówili dynamikę swojej relacji, rozliczając go z mało przyjemnych odzywek w jej kierunku.
Nie celowo na pewno. My sobie zobaczyliśmy te edity i sobie dosłownie gadaliśmy o tych sytuacjach. Czy na przykład w związku z tym ja robiłem rzeczy, które mogły na ciebie wpłynąć i Wera mówiła tak albo nie. Część rzeczy wpływało na nią, że ona przez to bardziej brała to do siebie i później mogła coś zmieniać. Ale część rzeczy totalnie jest nieprawdziwa - przekonywał.
Friz deklaruje jednak, że po przegadaniu toksycznych aluzji z Weroniką zrozumiał swoje postępowanie i tego typu zachowanie już więcej się nie powtórzy.
Raczej tak bez namysłu rzucałem, więc nie miałem takiej świadomej intencji. Wiesz, zupełnie inne rzeczy gadasz, jak jesteś dzieciakiem, a zupełnie inne, jak już jesteś w stanie zastanowić się, czy te słowa, które teraz powiem w jakiś sposób nie powodują, że kogoś zryje to psychicznie i będzie chciał zmieniać coś w sobie. Wtedy w ogóle o tym nie myślałem - tłumaczył w "Zgrzycie" Friz.
Wypada mieć jedynie nadzieję, że w rozmowie z Wersow youtuber nieco składniej ubierał swoje myśli w słowa, bo słuchając jego wypowiedzi we wspomnianym podkaście, faktycznie istnieje zagrożenie "zrycia psychicznego"...
Myślicie, że oczyszczenie atmosfery w związku z Frizem odwiedzie Wersow od kolejnych zabiegów? Jeszcze gdyby tylko przestała odwiedzać studio nagraniowe…
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs.