Hubert Urbański, JUŻ BEZ BRODY, przyjechał nowym autem na lody
Hubert Urbański ma teraz sporo wolnego czasu, z którego korzysta. Ostatnio gwiazdor TVN został przyłapany, jak podjeżdża nowym autem pod cukiernię, a następnie udaje się na lody. Uwagę zwraca jego nowy wygląd - pozbył się długiej brody, pozostawiając jednak wąsy.
Hubert Urbański od lat jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskiej telewizji. Jego kariera w branży medialnej trwa już prawie trzy dekady. Widzowie najbardziej kojarzą go jako gospodarza teleturnieju "Milionerzy". Ostatnio wokół programu pojawiło się sporo spekulacji. Jak donosił portal Wirtualnemedia.pl, TVN w wiosennej ramówce wyemituje odcinki nagrane w ubiegłym roku, a castingów do nowych sezonów na razie nie ogłoszono. Przyszłość show pozostaje więc niepewna.
Rzeczywiście nowe odcinki "Milionerów" na ten sezon nagraliśmy już jesienią (przypomnę też, że jesienią emitowaliśmy teleturniej). Nagrywanie programów z wyprzedzeniem to zwyczajowa praktyka w telewizji (...). Wszystko jest zgodne z planem. Natomiast o jesieni oraz o tym, co pojawi się w ofercie, będziemy rozmawiać w późniejszym terminie, po prostu jeszcze zbyt wcześnie na te decyzje. To standardowy timing - informowało nas biuro prasowe TVN.
Zawirowania wokół programu nie wydają się wpływać na życie prywatne Huberta Urbańskiego. Choć prezenter dba o swoją prywatność, od czasu do czasu jest "przyłapywany" przez stołecznych paparazzi. Ostatnio został zauważony w centrum Warszawy - przyjechał nowym mini wartym blisko ćwierć miliona złotych, po czym poszedł z córką na lody i spacer. Poznalibyście go bez brody?
Hubert Urbański został właścicielem nowego Mini. Jego cena to ok. 240-250 tys. złotych.
Gwiazdor, w przeciwieństwie do kolegów z branży, zaparkował poprawnie. Nie złamał przepisów.