Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Internauci ostro krytykują odważną stylizację Mai Staśko z Kongresu Kobiet: "NIE MASZ ZA GROSZ TAKTU!" Aktywistka odpowiedziała (FOTO)

343
Podziel się:

Wokół Mai Staśko znów rozpętała się internetowa burza. Aktywistka podzieliła opinię publiczną odważną stylizacją, którą zaprezentowała na Kongresie Kobiet. "Nieodpowiednia do powagi sytuacji" - piszą internauci. Co na to Maja?

Internauci ostro krytykują odważną stylizację Mai Staśko z Kongresu Kobiet: "NIE MASZ ZA GROSZ TAKTU!" Aktywistka odpowiedziała (FOTO)
Maja Staśko odpowiada na krytykę internautów (Instagram, Twitter)

Maja Staśko od czasu pamiętnej kłótni z Anną Lewandowską, podczas której oskarżyła trenerkę o wyśmiewanie otyłości, elektryzuje Internautów. Aktywistka swoimi poglądami i decyzjami wzbudza sporo kontrowersji. Niedawno feministka zaskoczyła nawet najwierniejszych fanów, decydując się na walkę w federacji High League Malika Montany.

Choć Staśko tłumaczyła, że wykorzysta rozgłos związany z walką w oktagonie do słusznych celów, nie przekonała wszystkich obserwatorów. Maję często krytykuje Krzysztof Stanowski, prowadzący "Kanału Sportowego", który niedawno obrzucił błotem jej książkę. Tym razem celebrytka ściągnęła na siebie negatywne komentarze za sprawą stroju, w jakim zaprezentowała się na evencie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szokujące wyznanie Anny Wendzikowskiej i "afera suplementowa" Sandry Kubickiej

Maja wzburzyła obserwatorów, publikując na Twitterze zdjęcie w kolorowej kreacji z pokaźnym dekoltem, odsłaniającym dużą część ciała. Fotkę opatrzyła krótkim podpisem "moja stylówka na Kongres Kobiet". Wydarzenie, w którym uczestniczyła Staśko, było wyrazem solidarności z Irankami i Kurdyjkami, walczącymi o swoje prawa. Nie minęło sporo czasu, nim w komentarzach rozpoczęła się dyskusja. Do głosu doszli internetowi trolle, którzy zalali profil Mai seksistowskimi wpisami. Pojawiły się też nieco bardziej stonowane komentarze, które punktowały modowy wybór aktywistki.

Nie wypowiadaj się w imieniu kobiet, które mają szacunek do swojego ciała; Moim zdaniem stylizacja trochę nieodpowiednia do powagi sytuacji; Nie chcę, żebyś w takiej stylówce mnie reprezentowała; Jak ty potrafisz kobieto ośmieszyć nawet słuszne idee, o które walczysz; Majka, ty się nie wstydzisz? - komentowali użytkownicy i użytkowniczki Twittera.

Staśko postanowiła umieścić niektóre komentarze w instagramowym poście i odnieść się do fali krytyki, która ją zalała. Aferę wykorzystała też do wspomnienia o Światowym Dniu Zdrowia Psychicznego, obchodzonym 10 października.

"Maja, ty się nie wstydzisz?" - skomentował ktoś pod moim zdjęciem. Nie. Czego - ciała? Nie wstydzę się. Czego - swojej psychiki? Nie obrazicie mnie tym, czego się nie wstydzę. Nie wstydzę się ciała, stroju, zaburzeń psychicznych. To jestem ja - cała, w pełni. Nie jestem samym ciałem, ubraniem, zaburzeniem psychicznym. Jestem sobą. I nie wstydzę się ani kawałka siebie.To hejterzy niech się wstydzą! Bo mają czego - podsumowała Staśko.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(343)
beza
2 lata temu
Kompromituje prawdziwy feminizm.
Jej
2 lata temu
Postać to straszna porażka dla nas kobiet
Nowezmaja
2 lata temu
Maja, jak tam zarobki na Fame? Dalej jesteś do przodu niż pielęgniarki i inne zawody medyczne. Hipokryzja
Pop
2 lata temu
Tragedia!
Słuchajcie
2 lata temu
Widzę jak zwykle ogromne niezrozumienie w komentarzach i skrajną bezmyślność z nich płynącą. Najbardziej żałosne są teksty że Maja szkodzi feminizmowi czy coś podobnego. Jeśli uważacie że feministka to kobieta skromna, ubierająca się pod szyję, która nie chce się wyróżniać to jesteście po prostu pozbawieni rozumu (pomyliliście feministkę z zakonnicą). Szczególnie biorąc pod uwagę działania grupy Femen (tak, to aktywistki feministyczne) o których każdy powinien wiedzieć. Feministki właśnie wprost przeciwnie chcą zwracać na siebie uwagę i tłumaczą ludziom, że za ubiór nie można hejtować. Feministki są za wolnością kobiet, a sposób ubierania się to podstawa. W Iranie też uważano że kobieta ma być skromna i się zakrywać, a potem doszło nawet do tego że włosów nie mogą odkrywać. Dlatego Maja mądrze robi i uświadamia ludziom, że może się ubierać jak się chce, jeśli w danym miejscu jest na to przyzwolenie, a tam gdzie była to takie przyzwolenie było. Do tego dodam, że Maja te najbardziej obraźliwe komentarze zgłosiła na policji o czym napisała na swoim profilu.
Najnowsze komentarze (343)
edex
2 lata temu
Ze skrajności w skrajność (zakonnica-roznegliżowana). A nie można się po prostu ubrać, a nie rozebrać? Jakoś nie widzę, żeby faceci którzy chcą coś oświadczyć, podkreślić, zwrócić na coś uwagę robili to półnago... Tylko baby się rozbierają.
...
2 lata temu
To już nie lepiej jak by nago poszła
bes
2 lata temu
Ale nie jest tak odważna jak dziewczyny z femenu!
XD xD
2 lata temu
Majka to damski odpowiednik Carionera
Rick Sanchez
2 lata temu
Walczy z uprzedmiotowieniem kobiet. Sprzedaje swoje ciało w tej, czy w innej formie. To taka żeńska wersja pechowego Briana.
Stasiek Majko
2 lata temu
Dreskod to nie tylko sztywne opresyjne reguły wymyślone przez dziadersów żeby znęcać się nad aktywistkami z przerośniętym ego, bardzo często wynika po prostu z praktyki, która ubiór dostosowuje do sytuacji tak by był w niej odpowiedni i wygodny. Dlatego piłkarze zakładają korki, spodenki i T-sirty a nie buty do konnej jazdy, bryczesy czy futra. Dzięki temu nie tylko lepiej im wykonywać swoją robotę ale też nikt, kto ogląda mecz, nie rozprasza się nowymi kreacjami poszczególnych piłkarzy, bo nie po to są mecze. Zanim więc przystąpi się do obalania czy kontestowania podobnych reguł może warto się zastanowić czy nie maja one głębszego sensu? Pani Maja poszła na kongres chyba nie po to by pochwalić się światu swoim półobnażonym biustem tylko, żeby ten świat naprawiać, omawiając i szukając rozwiązań jego problemów. Dlatego właśnie ludzie mają do niej pretensje, że zamiast się tym zająć kreuje się na jego nomen omen pępek. Co do zaś praktycznej strony zagadnienia tu również porażka. Ubiór kongresowy nie tylko chroni przed zdradliwym chłodem klimatyzatorów ale również przed np. poparzeniem gorąca kawę albo nasypaniem sobie okruszków ciastek do majtek ;)
Prowokatorka
2 lata temu
Ona wie jak uderzać w czuły punkt u ludzi, dlatego wywołuje skrajne emocje, bo ta atencjuszka jest cichą, ale dosadną prowokatorką, choć niczym się nie różni od reszty tych polaryzujących nas wszystkich.
no ale
2 lata temu
ona chce dobiec na ten kongres. w szatki sie tam przebierze przeciez
dziwaczne
2 lata temu
kurde... ale te komentarze jeszcze bardziej wypaliły mi oczy niż ta jej goła klata... szok. Czy ona serio tak poszła? czy specjalnie to zorbiła by siać afere a później i tak się przebrała?
Katka
2 lata temu
Patoaktywistka z niej
Ddd
2 lata temu
Tak samo słabe jak te ,,aktywistki" co o coś walczą pokazując gołe cycki. A Tylko robia pożywke dla facetów którzy mają z nich beke i sie napalają. Mi taka walka w imie kobiet nie pasuje!
Maryka
2 lata temu
Niewazne czy to kongres kobiet, czy mezczyzn, czy przyrody itp. Kongres to zgrupowanie ludzi w celu wymiany pogladow, pomyslow oraz znalezienia rozwiazan i ew planu dzialania. Jak tu pracowac glowa jak kobieta jest tak rozneglizowana? Sama jestem kobieta i wiem ze trudno byloby mi sie skoncentrowac. Tak, piersi maja w sobie cos hipnotyzujacego, chcemy czy nie, zerkamy :). Zatem Majka - nastepnym razem ubierz sie, this is no good.
Guru
2 lata temu
Maja, wez tak sie ubierz na silke, bedzie i stosownie do sytuacji i troche pozytku. Bo wyobrazcie sobie tych panow na sali! Beda biegali 2 razy sxybciej i wyciskali 2 x wiecej. Juz nie wspomne ze beda przychodzic codziennie, z nadzieja ze Maja tez bedzie :)
AntyFan
2 lata temu
Czy Maja Staśko walczy o to żeby kobiety mogły chodzić wszędzie nago?
...
Następna strona