Karolina Wajda opowiedziała w "DD TVN", jak czuje się Beata Tyszkiewicz. Wellman zapytała ją, czy aktorka wciąż pali papierosy
Beata Tyszkiewicz kilka lat temu zdecydowała się wycofać z mediów. Gwiazda rzadko opuszcza swoje mieszkanie, gdzie częstym gościem jest jej córka, Karolina Wajda. To właśnie ona w "Dzień Dobry TVN" opowiedziała, jak wygląda codzienne życie "damy polskiego kina".
Beata Tyszkiewicz, choć nie ukończyła szkoły aktorskiej, stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego kina. Karierę rozpoczęła w bardzo młodym wieku, z czasem zaczęła zdobywać uznanie dzięki rolom w wielu kultowych produkcjach, takich jak "Popioły" czy "Lalka".
Przez kilka edycji zachwycała też widzów jako jurorka "Tańca z Gwiazdami".
Od 2018 roku nie pojawia się publicznie. Po przebytym zawale nie odzyskała pełni sił. Mimo to od czasu do czasu dzieli się z Pudelkiem swoimi spostrzeżeniami na temat aktualnych wydarzeń, na przykład komentując obsadę nowej wersji "Lalki".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iwona Pavlović o początkach TzG, Zbigniewie Wodeckim i Beacie Tyszkiewicz.
Beata Tyszkiewicz była trzykrotnie zamężna. Jej pierwszym mężem był reżyser Andrzej Wajda, z którym ma córkę Karolinę. Kolejne związki - z Witoldem Orzechowskim i Jackiem Padlewskim - również zakończyły się rozwodami. To właśnie Karolina Wajda w rozmowie z "Dzień dobry TVN" opowiedziała, jak wygląda codzienność jej mamy.
Tak dziś żyje Beata Tyszkiewicz
Prowadzący nie mogli nie zapytać jej o wycofanie się Beaty Tyszkiewicz z życia publicznego.
To jest decyzja, którą podjęła, a że jest osobą dosyć konsekwentną w swoich podejmowanych decyzjach, ona trwa już od dosyć dawna - od 6, 7 lat przynajmniej. To jest wycofanie się z życia publicznego. Jest nadal dla nas najbliższych, dla wąskiego grona przyjaciół zawsze gotowa służyć dobrą radą, rozmową i swoim niepowtarzalnym dowcipem oraz poczuciem humoru, które państwo znają i, mam nadzieję, pamiętają - powiedziała.
Padło również pytanie o to co dziś ją cieszy.
Myślę, że… To trudne pytanie. Mam nadzieję, że trochę my, dzieci, czyli ja i moja siostra Wiktoria, która też jest w ciągłym kontakcie z mamą i rozmawia z nią dwa razy dziennie. Ja przyjeżdżam i fizycznie spełniam tę rolę, bo siostra mieszka za granicą i nie może być codziennie u mamy. I myślę, że to też przyjemność, że dzisiejsze media i platformy dają taką możliwość, że można sięgać do różnych filmów i programów, które chce się w danej chwili obejrzeć. Namówiłam mamę, żeby mogła z tego skorzystać, i myślę, że to też jej przynosi pewną radość i satysfakcję, bo można obejrzeć różne dzieła, które dotąd były trudno dostępne - dodała.
Z dalszej części rozmowy dowiedzieliśmy się, że Tyszkiewicz wciąż pali papierosy, ale zrezygnowała z szydełkowania.
Marcin Prokop zapytał Karolinę Wajdę o najważniejszą złotą myśl, jaką usłyszała od mamy.
Boże, to trudno wybrać, zdajecie sobie z tego sprawę. Takie, które od razu przychodzi mi do głowy, proste bardzo: "Żyj i pozwól żyć innym".