Krystian ze "ŚOPW" odpalił się na Kaję, a internauci... na niego. "Cios PONIŻEJ PASA. (...) Gnoiłeś ją w każdym odcinku!"
Widzowie nie kryją rozczarowania zachowaniem Krystiana, który w ostatnim odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie szczędził żonie gorzkich słów. Zwrócili też uwagę, że obgaduje ją w jej obecności, wysyłając SMS-y do zaproszonych gości. "Szczyt dojrzałości" - komentują.
Finał nowego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zbliża się wielkimi krokami. Choć podczas ceremonii zaślubin wydawało się, że Kaja i Krystian zostali idealnie dobrani przez ekspertki, z czasem ich relacja zaczęła się psuć. Problemy pojawiły się od pozornie błahych sytuacji - świeżo upieczoną żonę irytowało na przykład to, że partner włączył pralkę, kiedy spała. On natomiast żalił się przed kamerami, że jest przez nią nieustannie poprawiany, a z jego ust coraz częściej padały oskarżenia, że Kaja gra i zachowuje się zupełnie inaczej, gdy są sami.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programu
W kolejnych odcinkach Krystian w tzw. setkach otwarcie przyznawał, że żona zwyczajnie go irytuje i że niechętnie spędza z nią czas. Prawdziwa eskalacja emocji nastąpiła jednak we wczorajszym odcinku. Między nim a Kają doszło do ostrej wymiany zdań, która zakończyła się łzami uczestniczki i jej decyzją o wyprowadzce z domu męża. Podczas kłótni wyszło też na jaw, że na weselu Krystian podsłuchał rozmowę świadkowej.
To wyglądało tak, jakby Kaja rozmawiała z nią i już wydała swój werdykt na mój temat, mojego zachowania, wyglądu...
Krystian usłyszał na ślubie różne opinie o sobie. Ja nie wiem, jakie to były opinie, i pomyślał, że to są moje słowa, że ja tak uważam, że ja tak powiedziałam. Wziął to do siebie i nie powiedział mi o tym, że coś takiego usłyszał. Nie przyszedł ze mną zweryfikować, czy to prawda. Ja dowiedziałam się o tym niedawno i poruszałam z nim ten temat poza kamerami... Krystian i Ania (świadkowa, przyp. red.) nie chcą mi powiedzieć, co było podczas tej rozmowy
Widzowie ostro o Krystianie: "Największy burak w historii programu"
W komentarzach na Instagramie widzowie nie szczędzą gorzkich słów pod adresem Krystiana. Twierdzą, że przez cały sezon źle traktował swoją żonę, a wszystko przez podsłuchaną rozmowę.
Podsłuchał coś na weselu od osób trzecich i tak wyżywał się na tej nieświadomej dziewczynie przez cały sezon. Czy to jest normalne?
Inni zwrócili uwagę, że podczas przyjmowania gości wymieniał z nimi SMS-y, w których miał obgadywać swoją żonę.
"Przeczytaj SMS", czyli obgaduje Kaje w jej obecności, ale dyskretnie, przez telefon. Szczyt dojrzałości u tego Pana widzę
Co jeszcze widzowie sądzą o mężczyźnie? Komentarze, delikatnie mówiąc, nie są mu przychylne.
Kaja jest trudna i ma swoje za uszami, nie jestem jej fanką, ale to, jak ją potraktował, jest poza wszelką granicą akceptowalności. Upodlił ją, wyśmiał publicznie i wykorzystał każdą setkę, by jej coś wytknąć. Przedrzeźnianie jej głosu - cios poniżej pasa. Ale odsłonił tym samym wszystkie swoje kompleksy i to, jak bardzo nieszczęśliwym i niepewnym siebie człowieczkiem jest; Krystian, gnoiłeś Kaję przed kamerami w każdym odcinku. Nie było reakcji produkcji, nie było reakcji psychologów na to. Mieliśmy dawkę hejtu w czystej postaci przez tygodnie. I nikt nie zareagował zza kamery. Ok, może się Tobie Kaja nie podobać, jej głos, wygląd, sposób bycia, możesz uważać, że jesteście niedopasowani. Możesz, Ok. Ale to jak ja traktowałeś, jakie buractwo pokazałeś odnośnie szacunku do drugiego człowieka, to moja głowa nie ogarnia; Odważny facet, co rozmawia obrócony tyłem, bo boi się patrzeć w oczy. Łatwiej się wypłakać do kamery; Największy burak w historii programu; A jest coś, co Ciebie nie irytuje i nie drażni, królewiczu?; Dzisiaj z Krystiana wyszedł cham; Zamiast z nią porozmawiać, to robi jakieś ustawki… słabe - czytamy w komentarzach na profilu programu.
Zgodzicie się z nimi?