Krzysztof Gojdź przeanalizował... TWARZ Ivanki Trump. Wylicza, co mogła sobie poprawić
Krzysztof Gojdź, wielki sympatyk Donalda Trumpa, wziął pod lupę twarz Ivanki Trump. Jak przyznał, jest ona niezwykle piękną kobietą, która odziedziczyła urodę po mamie. Czy korzystała z jakichś zabiegów?
Krzysztof Gojdź, po tym, jak okazało się, że Donald Trump będzie nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych, nie ukrywał swojej radości. W rozmowie z jednym z serwisów wychwalał polityka i przyznał, że zgadza się z jego programem nie tylko w odniesieniu do rozdawnictwa, lecz także w kontekście bezpieczeństwa.
Jako osoba mieszkająca w USA popieram politykę zagraniczną Trumpa, który nie chce być już bogatym wujkiem zza oceanu (...) Europa, za przykładem Polski, powinna się obudzić i zacząć bardziej dbać o swoje bezpieczeństwo. Naród amerykański wybrał zdrowy egoizm - powiedział Plejadzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Gojdź jest przerażony cenami w Polsce. Wyznał, ile pieniędzy potrzebuje na życie.
Przed wyjazdem do USA Krzysztof Gojdź był jednym z ulubionych lekarzy polskich gwiazd i wziętym ekspertem medycyny estetycznej. To właśnie do niego zwrócił się Plotek, by zapytać o twarz... Ivanki Trump, czyli córki Donalda Trumpa i nieżyjącej już Ivany Trump, pierwszej żony polityka. Jak przyznał, jest ona niezwykle piękną kobietą, która dba o swój wygląd w naturalny sposób. Zdaniem Gojdzia mogła jednak korzystać z botoksu.
Odziedziczyła urodę po swojej mamie. Przepiękna, inteligentna kobieta, wbrew stereotypom o blondynkach. Wygląda zjawiskowo i urody nie musi poprawiać. Czy korzysta z zabiegów kosmetycznych? Myślę, że jak każda kobieta około 50-tki zauważa pierwsze oznaki starzenia się skóry i zaczyna bardziej dbać o swój wygląd, ale w sposób naturalny, nieinwazyjny. Myślę, że może korzystać z dobrodziejstw medycyny estetycznej, takich jak botoks czy delikatne nawilżenie i odświeżenie ust kwasem hialuronowym, laseroterapia - ocenił.
Na koniec rozmowy, bez fałszywej skromności, lekarz przyznał, że w przyszłości członkowie rodziny prezydenta USA z pewnością będą jego pacjentami...
Czy Ivanka Trump i rodzina pana prezydenta będą moimi pacjentami? To tylko kwestia czasu - zapewnił Gojdź.
Myślicie, że faktycznie tak się stanie?