Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Lotniskowy dramat Agnieszki Włodarczyk: nie wpuszczono jej na pokład samolotu z kotką: "Traumatyczny moment"

337
Podziel się:

Agnieszka Włodarczyk podzieliła się z fanami dramatyczną historią z lotniska. Celebrytce zakazano wniesienia na pokład samolotu jej ukochanej kotki. "To był dla nas traumatyczny moment, bo musieliśmy w jednej chwili zdecydować, co dalej" - przyznała aktorka.

Agnieszka Włodarczyk musiała porzucić kotkę na lotnisku
Agnieszka Włodarczyk musiała porzucić kotkę na lotnisku (AKPA)

Rok 2025 przynosi kolejne kontrowersje związane z podróżami lotniczymi. Ostatnio na swoje "podniebne przeboje" narzekały Blanka Lipińska czy Anna Wendzikowska. Z kolei pod koniec kwietnia Monika Goździalska opowiedziała o swojej nieprzyjemnej sytuacji na pokładzie samolotu. Problem dotyczył miejsca przy oknie, które specjalnie zarezerwowała i za które zapłaciła dodatkowo.

Teraz historią wprost z przestworzy podzieliła się również Agnieszka Włodarczyk. Z uwagi na profesję żona Roberta Karasia dzieli życie między Warszawą a Bahrajnem. Niestety, powrót do ojczyzny w pełnym składzie, czyli z małżonkiem, synkiem oraz ukochanym kotem, uniemożliwiła im linia, którą lecieli. Całą sytuację roztrzęsiona influencerka opisała za pośrednictwem Instagrama.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pokąsana Agnieszka Włodarczyk prezentuje bąble: "Mam na ciele smugi, to podobno wcale NIE SCHODZI"

Lecieliśmy z Bahrajnu do Warszawy - relacjonowała aktorka. Mieliśmy lecieć z kotem. Cały proces przygotowań zajął ponad miesiąc. Dwie szczepionki na wściekliznę w odstępie czasu, miareczkowanie, a potem veterinary quarantine, gdzie byłam po wszystkie pieczątki. Kotka została też wysterylizowana i miała założony czip.

Na niewiele zdały się podjęte przez celebrytkę środki zapobiegawcze. Obsługa lotniska była nieubłagana i zakazała wprowadzić kotkę na pokład.

Dostała tabletkę i preparat na pasożyty, bo od tego momentu miała 10 dni, żeby opuścić kraj. Wszystko było załatwione i oczywiście kosztowne - ciągnęła Agnieszka. Specjalnie wybraliśmy Turkish Airlines, żeby mogła lecieć z nami w kabinie. I specjalnie nocny lot, bo tylko taki pozwalał na zebranie kota na pokład samolotu. Na lotnisku, przy check-inie, okazało się, że agencja, która zajmowała się naszymi biletami, nie zgłosiła kota w biurze Turkish Airlines w centrum Manamy.

Na szczęście z pomocą nadszedł znajomy, który zaoferował, że otoczy kotkę opieką, zanim pomoże jej dostać się do Polski. Mimo to moment rozstania z pupilką był dla Agnieszki rozdzierający.

To był dla nas traumatyczny moment, bo musieliśmy w jednej chwili zdecydować, co dalej. Przesunęlibyśmy lot o jeden dzień, ale następnego dnia biuro Turkish Airlines było zamknięte. Gdyby nie szybka reakcja naszego przyjaciela, który przyjechał po kota i zabrał do siebie, pewnie nie polecielibyśmy do Polski. Teraz kombinujemy, jak ściągnąć tu naszą Sophie cargo. Kotka pewnie poleci. Powiem wam, że to takie uczucie, jakbyście jedno dziecko zostawili za granicą - zakończyła.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(337)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jaszczomp
4 miesiące temu
Wszystko obrócić w dramę dla klikalności.
adamo
4 miesiące temu
pewnie na dopingu był... poza tym kogo ona interesuje.. pseudo aktoreczka i jej pseudo sportowiec
Koko
4 miesiące temu
A, to tak wygląda trauma pseudo celebrytów... 🫣😑
Anna
4 miesiące temu
Tak to jest trauma dla kogoś kto kocha swoje zwierzątko. Nie rozumie tego tylko ten kto nie lubi zwierząt.
Jan K.
4 miesiące temu
Szybko musieli podjąć decyzję,kot był za tym że zostaje ona że leci, bardzo mnie to obwisłym kalafiorem trąci.mysla że im się wszystko należy, mając w du... Innych pasażerów,celopatusy
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Lutek
4 miesiące temu
Wiecie na czym polega problem tych paździerzowych celebrytów znad Wisły? W kraju są hołubieni, urzędnicy w mig załatwiają im sprawy, policjanci nie wystawiają mandatów itp. natomiast za granicą są postaciami anonimowymi i traktuje się ich jak szarych obywateli których obowiązują te same przepisy i prawo. I stąd u nich ten szok, że obsługa na lotnisku w Dubaju czy Nowym Jorku nie oglądała słynnego serialu "Na wspólnej" czy innej "Brzyduli" i nie wie, że ta pasażerka grała tam wybitną rolę kelnerki czy innej salowej...
nick
4 miesiące temu
Cóż znamy inne pojęcie traumy, dużo zdrowia życzę
Pati
4 miesiące temu
Oni mają same dramaty Ci patocelebryci.Dopingi jak u jej partnera,koka w kotletach schabowych,alkohol leje się strumieniami...tylko współczuć jak im to jest źle...a do Dubaju tylko święte celebrytki jeżdżą na pielgrzymki
Ggg
4 miesiące temu
Nie spełniła jakichś wymagań proste
Grzegorz🧔Bra...
4 miesiące temu
!!!Marszałek Hołownia skłamał.na debacie Jakubiak upublicznił że znak Polski walczącej i tablica upamiętniająca bohaterów zostały wyrwane ze ściany budynku ministerstwa klimatu. Hołownia tłumaczył że był remont i symbole wróciły. Okazało się że kłamał nie wróciły. Ta ekipa zamazuje pamięć i polska historię na zlecenie Niemców
NAJNOWSZE KOMENTARZE (337)
piotr z.
4 miesiące temu
WYPUŚCIĆ ,, jak tak mądra jak Pani ,,to wróci
Tete
4 miesiące temu
Bez potwierdzenia linii lotniczych nie ma przewozu zwierzat. Ja juz dwa razy starcilam pieniadze za bilet, bo linie lotnicze nie chcialy potwierdzic naszego pieska. Stalo sie to jednak w momencie rezerwacji a nie na lotnisku. Trzeba zadzwonic do linii lotniczych i potwierdzic z nimi bezposrednioPrzewoz zwierzecia musi byc na rezerwacji razem z informacja o bagazu. Najpozniej zwierze zglasza sie do 48 godzin przed wylotem. Linie lotnicze musza jednak to potwierdzic, bo nie zawsze zabieraja wiecej niz dwa zwierzaki na poklad.
Zenek
4 miesiące temu
bardzo mi przykro, ale czy to prawda, że esbek kaczynski i putin zamierzają się pobrać?
ziomek
4 miesiące temu
och to straszne
olla
4 miesiące temu
i bardzo dobze , a po drugie po co to komu wiedziec co to kogo obchodzo
nick
4 miesiące temu
Nie rozumiem, w jakich agencjach sie kupuje bilety lotnicze? Przeciez sa strony internetowe kazdego przewoznika, tam sie rezerwuje bilety a nie przez jakis posrednikow.
detusan
4 miesiące temu
Dlatego nie latam samolotami. Rządowymi samolotami niech się wożą koronowane głowy. To nie jest środek transportu dla zwykłego człowieka. Lotniskowi służbiści plus ludzki błąd to najgorsze co może spotkać człowieka na lotnisku.
No tak
4 miesiące temu
A mogła lecieć polskimi liniami bezpośrednio razem z kotem 😀 Po co Turkish jeszcze ostatnim lotem 🙈 Zawsze trzeba zgłosić zwierzę przed podróżą i uiścić opłatę. Same badania i odpowiedni transporter to nie wszystko. Skoro agencja za nią kupowała bilety… No cóż 😅 Taki problem kupić samemu 🙄🙈
No tak
4 miesiące temu
Po pierwsze można bez problemu latać naszymi polskimi liniami bezpośrednim lotem, a po drugie kontener musi być miękki, a nie plastikowy. Wymogi zdrowotne to jedno, ale transporter też musi być odpowiedni. Każda linia to zupełnie inne procedury 🙂
Pozdrawiam
4 miesiące temu
z tytułu wynika, że nie wpuszczono jej na pokład samolotu, gdyż była już na nim kotka.
Eugen
4 miesiące temu
Kewin sam w domu.hahah
Eugen
4 miesiące temu
Kewin sam w domu.hahah
robert l.
4 miesiące temu
po prostu straszne!!! Trauma do końca życia - dla kota, pani celebrytki i linii lotniczych!! Muszę się napić
Agusia
4 miesiące temu
Piękna i dobra ❤️
...
Następna strona