Lucjan Mostowiak POWRÓCI do "M jak miłość" dzięki sztucznej inteligencji. Internauci oburzeni: "Obrzydliwy pomysł"
Telewizja Polska przygotowała niespodziankę dla fanów "M jak miłość". W specjalnym odcinku z okazji 25-lecia serialu, dzięki sztucznej inteligencji, powróci postać Lucjana Mostowiaka, grana przez Witolda Pyrkosza. Internauci nie są zachwyceni tym pomysłem.
Choć trudno w to uwierzyć, pierwszy odcinek "M jak miłość" zadebiutował ćwierć wieku temu. Serial szybko zdobył serca widzów i niezmiennie cieszy się ogromną popularnością, a losy rodziny Mostowiaków śledzą miliony Polaków.
Zobacz także: Dawno niewidziana Marcjanna Lelek na gali wspierającej osoby LGBT. Jak dziś wygląda Natalia z "M jak miłość"?
Media obiegła informacja, że w jubileuszowym odcinku "M jak miłość", dzięki technologii AI, usłyszymy głos Witolda Pyrkosza, który zmarł w 2017 roku. Przypomnijmy, że aktor wcielał się w rolę Lucjana Mostowiaka i był jednym z filarów uwielbianego serialu.
Maurycy Popiel o blaskach i cieniach grania w "M jak Miłość". Dobrze zarabia się grając w najpopularniejszym serialu?
Głos Witolda Pyrkosza pojawi się w "M jak miłość" dzięki sztucznej inteligencji
W specjalnym odcinku Barbara Mostowiak odnajdzie list od swojego męża, który zostanie przeczytany głosem Pyrkosza, wygenerowanym przez sztuczną inteligencję. Mało tego, dzięki tej samej technologii, widzowie zobaczą również scenę z młodymi Mostowiakami. Twórcy serialu podkreślają, że wykorzystanie AI to sposób na uczczenie pamięci Pyrkosza.
Ciekawostką uroczystej rocznicy jest fakt, że Witold Pyrkosz - legendarny odtwórca roli Lucjana Mostowiaka - zostanie przywrócony na ekran dzięki wykorzystaniu technologii sztucznej inteligencji. To niezwykły hołd dla aktora, którego postać na zawsze pozostanie sercem rodziny z Grabiny - podkreślili twórcy serialu.
Internauci oburzeni "powrotem" Lucjana Mostowiaka
Zapowiedź produkcji o powrocie kultowej postaci wywołała spore zamieszanie. W sieci nie brakuje komentarzy na temat wykorzystywania wizerunku zmarłych osób i kontrowersji wokół wykorzystywania sztucznej inteligencji w produkcjach filmowych i telewizyjnych.
Chore, jak tak można? I kogo zapytali o prawo do wizerunku? Zapłacili coś rodzinie?; Cringe; Co to w ogóle jest? Mogą teraz go generować ile chcą i co chcą i nie będzie w stanie się nie zgodzić; Brak szacunku dla zmarłego, bardzo mi przykro; Odbierzcie ludziom dostęp do AI, proszę; Obrzydliwy pomysł. Zmarłych należy zostawić w spokoju. Jego prawdziwy głos można usłyszeć w filmach i serialach, w których grał i nie ma potrzeby generowania go sztucznie. No ale czego się nie zrobi żeby nabić sobie oglądalność - czytamy na platformie X.
Zobacz także: Pamiętacie Mirkę z "M jak miłość"? Właśnie świętuje 45. urodziny. Tak dziś wygląda Andżelika Piechowiak
W jubileuszowym odcinku pojawią się także inne dawne postacie, grane przez Joannę Koroniewską, Kacpra Kuszewskiego i Dominikę Ostałowską. Będziecie oglądać?