Trwa ładowanie...
Przejdź na
Cherry
|
aktualizacja

Maciej Kurzajewski otwiera się na temat ROZWODU i GORZKO przyznaje: "To zawsze będzie dla mnie PORAŻKA"

65
Podziel się:

Do tej pory to Paulina Smaszcz rozprawiała w mediach o małżeństwie z Maciejem Kurzajewskim. W końcu, po dwóch latach od głośnego rozwodu, po raz pierwszy swój punkt widzenia przedstawił dziennikarz.

Maciej Kurzajewski otwiera się na temat ROZWODU i GORZKO przyznaje: "To zawsze będzie dla mnie PORAŻKA"
Maciej Kurzajewski o rozwodzie (AKPA)

Na początku 2020 roku Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz dołączyli do grona tych celebryckich par, które po wielu wspólnie spędzonych latach podjęły decyzję o rozstaniu. Małżeństwo z ponad 20-letnim stażem zakończyło się rozwodem z klasą, ale była to jednak cisza przed burzą. Dziennikarka prędko i z chęcią uchyliła sporego rąbka tajemnicy kolorowej prasie, wyjawiając sekrety nieudanego związku, nie szczędząc przy tym złośliwych uwag adresowanych w stronę byłego partnera.

W przeciwieństwie do wylewnej eksżony, dziennikarz TVP raczej powstrzymywał się od rozdrapywania ran na oczach mediów. Co więcej, w odpowiedzi na pytania dotyczące kąśliwych wypowiedzi Smaszcz, Kurzajewski krótko odciął się byłej żonie, dosadnie stwierdzając, że opowiadanie o rodzinnych sekretach jest nieprzyzwoite.

Zobacz także: Smaszcz-Kurzajewska o synach: "Chcę, żeby wyszli z domu i potrafili ugotować, posprzątać"

Najwidoczniej kilkanaście miesięcy wystarczyło, aby Kurzajewski nabrał chęci do publicznego uzewnętrznienia się i opowiedzenia o swoich odczuciach względem zaistniałej sytuacji. Dziennikarz otworzył się podczas programu "Taki jak ty" prowadzonego przez Mateusza Szymkowiaka. Do tematu rozwodu nawiązano przy pytaniu o życiowe porażki Kurzajewskiego:

Tak się czasami zdarza - zaczął, odnosząc się do pytania o rozpad pozornie idealnego małżeństwa. Ja o tym nigdy nie mówiłem po rozwodzie. I też nie zamierzam o tym opowiadać, bo to zawsze będzie dla mnie porażka, a nie, jak ktoś powie, zwycięstwo, bo rozpocząłem nową drogę życia. Tak to się poukładało i wszystko. I tyle na ten temat - stwierdził.

W dalszej części programu prowadzący wspomniał o wylewności byłej żony Macieja w mediach i dopytał, czy czuje z tego powodu żal:

Ja nie opowiadam niczego. Jest mi z tym dobrze i to jest moje podejście, żeby, gdy zamknie się jakiś rozdział, nie wracać do niego. I tyle. Nie będę mówił, czy to jest dobrze, czy źle. Każdy robi, tak jak chce. Ja uważam, że mogę na ten temat rozmawiać z najbliższym, natomiast nie jest to coś, o czym chciałbym rozmawiać publicznie.

To jest cena czy jakiś składnik naszego życzenia, jeśli wybierasz taką, a nie inną drogę zawodową. Ja miałem świadomość, że taka sytuacja może się pojawić. Trzeba przez to przejść - kontynuował, podkreślając, że zdaje sobie sprawę z zainteresowania mediów jego życiem prywatnym.

Podsumowując, Kurzajewski podkreślił, że mimo wzlotów i upadków jest zadowolony z sytuacji w jakiej się znajduje i wciąż darzy silnymi uczuciami byłą małżonkę:

Są rzadkie chwile, kiedy nie czuje szczęścia. Ale nigdy nie czułem, że jestem tak do imentu nieszczęśliwy. Mam taką umiejętność, że potrafię wytłumaczyć wiele sytuacji i przełożyć je na coś dobrego. Czerpię energię z tego, co zawsze dawało mi siłę i to się nie zmieniło. Kocham moją rodzinę. To, że się rozstaliśmy, to nie zmienia tego, że jesteśmy rodziną - oznajmił.

Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(65)
Wercxh
2 lata temu
Nie wiem dokładnie jaki jest Pan Kurzajewski prywatnie, ale zawsze sprawiał wrażenie człowieka bardzo sympatycznego i z klasą. Taki typowy gentleman. Oby mu się wiodło. :)
Rocznik75
2 lata temu
Czlowieku dobrze zrobiles to two ja ex Zona jest bardzo wulgarna
ololo
2 lata temu
Kobiety, romansuje ze mną żonaty facet, przesłać screeny rozmów jego żonie czy nie? Chciałybyscie wiedzieć co wasz słodki misio robi za waszymi plecami?
Zarobiona
2 lata temu
Wizualnie nie pasowali, a jak było to ich sprawa.
Filiżanka
2 lata temu
No życie panie Macieju, jesteśmy tylko ludźmi albo mamy szczęście znaleźć partnerstwo na całe życie, albo niestety sami stajemy się swoimi wyłącznymi partnerami. Może kiedyś faktycznie było mnie rozwodów i rozstań, bo ludzie byli ze sobą z przyzwyczajenia, ale też było jednak bardzo dużo związków, których fundamentem była prawdziwa miłość, nietracąca na jakości z czasem. I nie chodź mi o idealny związek bo takiego nie ma, a raczej na dostrzeganie wspólnie tych nieuchronnych zmian i ich akceptowanie. Albo razem albo wcale
Najnowsze komentarze (65)
Xoxo
2 lata temu
Odświeżcie sobie stare artykuły, teraz zupełnie inaczej czyta się te wypowiedzi wiedząc, że Kurzajewski miał wtedy romans z Cichopek
Ken
2 lata temu
Serio, stylówka słaba a chce robić za ikone mody. Śmiech
Girl
2 lata temu
Nie ma ta kobita gustu ani stylu. ubrać się nie potrafi i przesadza z makijażem, a te krwiste, agresywne usta to w ogóle dramat
Vika
2 lata temu
Pan Maciej to niesamowita klasa i kultura, człowiek ciepły i szanujący innych, panowie możecie się uczyć od niego!
Fan
2 lata temu
Panie Maćku, nie ma czego żałować - tej tony tapety, sztucznych zębów i braku klasy? Jeszcze znajdzie Pan fajną, nie plastikową babeczkę, wpatrzoną w Pana a nie w siebie....
Bliska
2 lata temu
Paulina to chyba żałuje, że zostawiła Maćka, bo takiego oddanego jej faceta to ona już nie znajdzie. W sumie ciekawe, że to kobietę dopadł kryzys wieku średniego, a nie faceta. Może jeszcze wrócą do siebie...
Baza
2 lata temu
A teraz jest Cichopek
prawda
2 lata temu
byłam kiedyś na jej pseudoszkoleniu. dziewczyny - nie dawajcie się nabrać na ten niby mentoring - to jest naciąganie na kasę
Kork
2 lata temu
Ta kobieta jest totalnie toksyczna, despotyczna i zawsze manipuluje innymi. Jeśli ją spotkacie to uciekajcie jak najszybciej, bo wyssie z was całą energię. Jak ten Maciej tak długo to wytrzymał?
Amigo65
2 lata temu
teraz będzie szczęśliwy , wreszcie Cichopek wolna , na to czekał
123
2 lata temu
Mąż mojej bardzo dobrej koleżanki podrywał mnie i poprosił o numer telefonu... Wiedział że jestem mężatką, mało tego mój mąż był na tej imprezie ze mną. Zaraz po tym jak poprosił mnie o numer poprosiłam męża żeby zabrał mnie do domu. Kontakt urwałam mimo że na drugi dzień mieliśmy iść wspólnie na koncert. Nigdy jej nie powiedziałam, są już kilka lat po rozwodzie ale cieszę się że to nie ja się do tego przyczyniłam.
Emka
2 lata temu
Jak dla mnie to on ma zimne spojrzenie i wyraz twarzy wskazujący na zacietosc.. czyli trudny charakter bez okazywania uczuć partnerce. A jego była żona głównie na to narzekała ze wogole się nią nie interesował. .
ccc
2 lata temu
I tyle dla tych wszystkich bioracych slucy w Kosciele znacza słowa przysiegi...No ale celebryci moga uniewazniać
Duji
2 lata temu
Zastanawiam się po co to gadanie ze na zawsze razem w zdrowiu i chorobie jakieś dziwne - nie wiadomo co bo napewno nie jest to składanie przysięgi każdy robi sobie z tego jaja /////
...
Następna strona