Ewel0na jest jedną z największych gwiazd kontrowersyjnego show "Warsaw Shore". Za sprawą udziału w programie MTV celebrytka od lat robi karierę w mediach. Ewelina Kubiak chętnie chwali się swoim życiem prywatnym w sieci, publikując różnego rodzaju relacje i fotografie. Celebrytka jest również znana z zamiłowania do operacji plastycznych i poprawiania urody, czego nigdy nie ukrywała. Jej wierni obserwatorzy dobrze też wiedzą, że Ewel0na wraz z ukochanym wychowują dwie małpki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewel0na o kosztach utrzymania małp
Ewelina i Szymon wzięli udział w nowym programie "The 50". Podczas konferencji prasowej reporterka Pudelka, Simona Stolicka, miała okazję porozmawiać z parą. Celebryci opowiedzieli, dlaczego wzięli udział w kolejnym show oraz otworzyli się na temat wychowania dwóch małpek, których traktują jak własne dzieci. Jak przyznała Kubiak, zajmowanie się nimi na co dzień nie należy do łatwych zadań.
Bardzo ciężko. Powiem szczerze, że trochę jak z dziećmi, mają swoje konflikty jak ludzie. Trzeba interweniować. (...) - zaczęła Ewel0na.
Do wypowiedzi celebrytki wtrącił się Żółw, który wyznał, że małpki to ich "oczka w głowie". Nasza reporterka zapytała natomiast, czy takie zwierzęta są drogie w utrzymaniu. Kubiak nie owijała w bawełnę.
Nie jest to na pewno najtańsze zwierzę w utrzymaniu. Na pewno dużo dużo droższe niż kot czy pies. (...) - podkreśla.
Ile para miesięcznie wydaje na małpki?
To jest bardzo różnie, bo zależy, czy musimy dokupować różne suplementy, karmy i tak dalej. (...) W takim najwyższym, najdroższym momencie, to ile byśmy musieli wydać? Z dwa koła - ujawniła Ewel0na.
Para dodała, że jeśli w grę wchodzi weterynarz, to kwota może się sporo różnić. Czy dom jest odpowiednim środowiskiem dla małp?
Dom również nie jest naturalnym środowiskiem człowieka, bo człowiek pochodzi z lasu, tak samo jak i pies. To jest takie głupie gadanie. (...) - zareagowała.
One też mają swój pokój. Mają tam podejrzewam, że lepiej niż w niejednej dżungli - dodał Żółw.
To są takie nasze dzieci. Póki jeszcze nie mamy swoich, no to są nasze dzieci - zakończyła temat Ewel0na.
Zobaczcie całą rozmowę.