Marina Łuczenko PRZYPADKIEM pokazała twarz Liama (FOTO)
Marina Łuczenko długo walczyła o to, aby chronić wizerunek Liama. Niestety w trakcie dokumentowania codzienności na potrzeby Instagrama nieopatrznie zaprezentowała światu twarz synka.
Marina Łuczenko zdecydowanie nie należy do osób, które stronią od medialnej uwagi. Choć sama chętnie gości na łamach portali plotkarskich, to, podobnie jak jej serdeczna koleżanka Anna Lewandowska, zaciekle walczy o prywatność swojej pociechy. Żona Wojciecha Szczęsnego do tej pory pokazywała Liama wyłącznie tyłem i nic nie wskazuje na to, aby miała wkrótce zmienić zdanie.
Zobacz też: Marina Łuczenko LICYTUJE się z Anną Lewandowską na to, czyje dziecko bardziej tęskni za tatą?!
Ukrywanie tożsamości Liama bywa jednak kłopotliwe, o czym Marina Łuczenko przekonała się już wielokrotnie. Dokumentowanie codziennych poczynań nie sprzyja bowiem ukrywaniu twarzy syna, a w przeszłości zdarzyło jej się już przypadkiem uwiecznić jego wizerunek. Po fakcie oczywiście usunęła feralne nagranie z Instastories, jednak w internecie oczywiście nic nie ginie.
Marina chwali się geniuszem dwuletniego Liama
Teraz taka sytuacja się powtórzyła, a nieświadoma Marina opublikowała w sieci nagranie, na którym fani mogli zobaczyć twarz jej syna. Żona Wojtka jak zawsze relacjonowała ich prozę życia, jednak w pewnym momencie Liam podbiegł do znanego ojca i niechcący wszedł jej w kadr. Niesforny malec na dodatek odwrócił głowę w kierunku obiektywu, pokazując twarz do kamery.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że Marina nie jest jedyna i wiele innych celebrytek notowało już podobne "wpadki". Jedną z najgłośniejszych było bez wątpienia ujawnienie twarzy Klary Lewandowskiej, która przypadkiem przerwała wywiad Roberta.
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!