Melania Trump nie uczestniczy w kampanii wyborczej męża. Dlaczego? Ekspertka wyjaśnia: "Nawet Donald nie jest w stanie jej zmusić"
Trwa kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych. Tym razem Melania Trump nieco się wycofała i dość rzadko pojawia się w towarzystwie męża, co nie umknęło uwadze internautów. Ekspertka wysnuła pewne wnioski w tej sprawie.
W Stanach Zjednoczonych trwa kampania prezydencka, która była do tej pory wyjątkowo burzliwa. Wydaje się, że walka między Donaldem Trumpem i Kamalą Harris będzie trwała do ostatniego głosu, a szanse są dość wyrównane. Internauci zauważyli natomiast istotną zmianę w otoczeniu byłego prezydenta, a mianowicie rzadką obecność Melanii Trump w kampanii męża, co budzi wiele domysłów.
Zobacz też: Melania Trump złamała tradycję i nie wspierała męża podczas debaty. Jak wypadła Jill Biden? (ZDJĘCIA)
Melania Trump nie pojawia się u boku męża. Dlaczego? Ekspertka wyjaśnia
W sieci krąży wiele teorii na temat tego, dlaczego Melania nie pojawia się publicznie w obecności Donalda. Jedni tłumaczą to względami bezpieczeństwa, bo wszyscy przecież pamiętamy, co się ostatnio działo, inni z kolei twierdzą, że para może szykować się do rozwodu. Fakt, że niedawno Melania zapowiedziała książkę, w której chce opowiedzieć "całą prawdę", wygenerał jedynie więcej plotek.
Zobacz także: Ile zarabia Melania Trump? Za jedno wystąpienie miała zgarnąć ponad 230 TYSIĘCY DOLARÓW. To dopiero początek
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert ocenił Trumpa. "To jest desperacja"
Portal Plejada postanowił zapytać o sprawę Lidię Krawczuk, korespondentkę RMF Classic w Waszyngtonie oraz autorkę podcastu "Ameryka i ja". To, że Melania ostatnio rzadko pojawia się w otoczeniu męża, oczywiście nie umknęło jej uwadze. Twierdzi jednak, że jest to zaplanowane działanie, bo w ten sposób podbija zainteresowanie.
Świadomie wykorzystuje fakt, że rzadkie pojawianie się w przestrzeni publicznej przyciąga większą uwagę - wskazuje. Tak było na przykład podczas Konwencji Republikanów w Milwaukee w lipcu tego roku, którą miałam okazję obserwować z bliska. Wejście Melanii Trump po czerwonym dywanie do loży VIP ostatniego wieczoru konwencji, przy akompaniamencie muzyki Beethovena, wywołało istną euforię wśród zgromadzonych w hali. Choć nie powiedziała ani słowa, sam jej widok wystarczył, by wzbudzić entuzjazm wśród kilku tysięcy osób.
Przypomnijmy, że w poprzednich kampaniach Melania przemawiała na konwencjach Republikanów, jednak w lipcu tego roku stało się inaczej. Nie wspierała nawet Donalda podczas debaty prezydenckiej, co też jest posunięciem dość nietypowym. Ekspertka wspomina również, że żona Trumpa uważa część mediów w Stanach za stronnicze, więc jeśli już udziela wywiadów, to tylko zaprzyjaźnionym redakcjom.
Jeśli udziela wywiadu - co zdarza się niezwykle rzadko - to wyłącznie sprzyjającej Trumpom telewizji Fox News, gdzie może liczyć na przewidywalne pytania - zauważa Krawczuk. Kiedy pochodząca ze Słowenii Melania Trump została w 2017 roku pierwszą damą USA, dość szybko w Stanach zaczęły pojawiać się memy, ale też artykuły prasowe pod hasłem: "Gdzie jest Melania?". Spekulowano, co się z nią dzieje, dlaczego nie pokazuje się publicznie i dywagowano, czy może potrzebuje pomocy. Okazało się, że Melania Trump nie potrzebuje żadnego ratunku. To po prostu jej styl: robi, co chce i kiedy chce. I nawet Donald Trump nie jest w stanie zmusić jej do czegokolwiek.