Monika Mrozowska obtrąbiła sukces sprzed domu, który buduje od prawie 2 LAT: "Mamy elewację"
Monika Mrozowska chciałaby jak najszybciej wprowadzić się ze swoimi dziećmi do nowego gniazdka. Dom aktorki powstaje na oczach jej obserwujących, którzy właśnie mogli zobaczyć efekt jednego z ostatnich etapów prac. Jak przedstawia się budynek z zewnątrz?
O wykonawcach, którzy mają za sobą pojedynczy wystrzał popularności, mówi się, że są gwiazdami jednego przeboju. Co ciekawe, dużo rzadziej wymienia się aktorów jednej roli. Gdybyśmy mieli wskazać osobę z naszego podwórka, która w stu procentach spełnia to niewygórowane kryterium, z całą pewnością byłaby to Monika Mrozowska. Pomimo upływu aż 16 lat od zaprzestania realizacji "Rodziny zastępczej", wciąż utożsamiamy ją z postacią Majki, najstarszej córki państwa Kwiatkowskich.
Pomimo wyraźnego zaszufladkowania 45-latka nigdy nie odcinała kuponów od swej najpopularniejszej kreacji aktorskiej. Od wielu lat udziela się jako pisarka, ekspertka kulinarna, a przede wszystkim influencerka. To właśnie za pośrednictwem Instagrama relacjonuje postępy w budowie wymarzonego domu. O swoich ambitnych planach opowiedziała w ubiegłorocznym wywiadzie dla portalu Plejada.
Na początku tego roku zaczęłam budować dom. Buduję go sama. Mam wspaniałego głównego wykonawcę, ale cały ciężar finansowy spoczywa tylko i wyłącznie na moich barkach. Mimo to cały czas czuję spokój
Monika Mrozowska niebawem wprowadzi się do nowego domu
Złośliwi internauci próbowali podciąć skrzydła matce czworga dzieci, insynuując jej zakup ziemi i materiałów budowlanych z alimentów. Tymczasem aktorka pokazuje, że dzięki skrupulatnemu oszczędzaniu i odmawianiu sobie niektórych przyjemności można uzbierać większą kwotę, oczywiście mając gwarancję stałego dopływu gotówki. Niemal wszystkie odłożone pieniądze inwestuje w swoje cztery kąty.
Nowy dom Moniki Mrozowskiej nabiera ostatecznych kształtów. Wyraźnie podekscytowana gwiazda wrzuciła post ze swoim zdjęciem na tle budynku pokrytego beżową farbą. Dołączyła do niego fragment rozmowy z 15-letnią córką.
Kochany pamiętniku! Mamy elewację! "Mamo, jestem z Ciebie taka dumna..." - powiedziała Jadzia, gdy przyjechałyśmy dziś na budowę. Czy ten listopad może być jeszcze piękniejszy?
Myślicie, że wkrótce zamieszka pod jednym dachem ze swoim nowym partnerem?