Monika Olejnik tłumaczy się ze złamania przepisów ruchu drogowego. "Jestem pod wrażeniem czujności "życzliwych" ludzi, którzy mnie śledzą"
Monika Olejnik stosunkowo często może liczyć na towarzystwo paparazzi. Zdarza im się także zauważyć dziennikarkę, łamiącą przepisy ruchu drogowego. Teraz w rozmowie z "Super Expressem" postanowiła się wytłumaczyć z przejazdu przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Monika Olejnik jest doskonale znana widzom TVN-u z działalności dziennikarskiej. 68-latka jest również aktywna w sieci, gdzie pokazuje kulisy pracy i relacjonuje wyjazdy. Regularnie dzieli się także opiniami na temat wydarzeń kulturalnymi, na których się pojawia.
Dziennikarka cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony paparazzi, wypatrujących jej na ulicach Warszawy. Stosunkowo często udaje im się udokumentować gospodynię "Kropki nad i" podczas załatwiania codziennych sprawunków w ekstrawaganckich stylizacjach. Zdarza im się także uwiecznić, jak lekko traktuje przepisy ruchu drogowego. Niejednokrotnie w codziennym pędzie zapominała o zostawianiu samochodu w wyznaczonym do tego miejscu.
Monika Olejnik tłumaczy się ze złamania przepisów
Jakiś czas temu paparazzi zauważyli Monikę Olejnik w drodze do pracy. Dziennikarka miała przejechać przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Takie wykroczenie może kosztować 500 złotych i 15 punktów karnych. Podczas rozmowy z "Super Expressem", pytana o złamanie przepisów, postanowiła zabrać głos.
Żyję i pracuję bardzo intensywnie, dlatego samochód prowadzę ponad 300 dni w roku. Czasami zdarzają mi się błędy, za które zawsze przepraszam. Sytuacja, o której pani opowiadała, rozpoczęła się od żółtego światła. Jestem pod wrażeniem czujności "życzliwych" ludzi, którzy mnie śledzą - wyjaśniała.
Przekonała was?
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs