Nicole Kidman przeżywa rozwód z Keithem Urbanem: "JAKOŚ SIĘ TRZYMAM"
Nicole Kidman nie pójdzie raczej w ślady innych gwiazd i nie udzieli łzawego wywiadu o rozwodzie z Keithem Urbanem, ale aktorka nie boi się aluzji do swojej obecnej sytuacji. Gwiazda nawiązała w najnowszej rozmowie z Arianą Grandę do problemów emocjonalnych, z którymi przyszło się jej zmierzyć po rozstaniu i zdradziła, jak się aktualnie czuje.
Rozwód Nicole Kidman i Keitha Urbana był sporym zaskoczeniem - przez blisko dwie dekady uchodzili za wzorowe małżeństwo i rzadko spekulowano nawet o jakichkolwiek kryzysach w ich związku. I jak to bywa w przypadku "idealnych małżeństw", po rozstaniu na jaw zaczęły wychodzić pikantne szczegóły. Okazało się, że Kidman i Urban mieli podpisaną "kokainową klauzulę", która może sprawić, że aktorka będzie musiała wypłacić po rozwodzie swojemu eks pokaźną sumę pieniędzy. Keith natomiast był już widziany z nową (i młodszą kobietą), co w połączeniu z doniesieniami, że Nicole nie chciała się rozwodzić, maluje dość ciekawy obraz całej sytuacji.
Zobacz także: Córka ZACHĘCIŁA Nicole Kidman do separacji z Keithem Urbanem? Dorosłe dzieci aktorki miały "poważny problem" z ojczymem
Katarzyna Warnke postawiła na szczerość: "Rozstanie i rozwód mnie zmieniło i ponowne stanięcie na nogach BEZ WSPARCIA"
Nicole Kidman po rozwodzie: "Jakoś się trzymam"
Gwiazda nie zdecydowała się jeszcze na długą i szczerą opowieść o rozwodzie, ale w jej rozmowach z mediami można wyczytać, często między słowami, jak się czuje po rozstaniu. Kidman udzieliła już pierwszego wywiadu po rozstaniu, gdzie zapewniała, że czasami trzeba się "podnieść" i nauczyć pewnych rzeczy na własnych błędach, nie wchodząc jednak w szczegóły.
Teraz aktorka wystąpiła po drugiej stronie "barykady" i wcieliła się w rolę dziennikarki, przygotowując wywiad z Arianą Grande dla "Interview Magazine". Piosenkarka zwróciła się do koleżanki z pytaniem "Jak się masz?", na co Kidman odpowiedziała tylko: "Jakoś się trzymam". Nicole szybko zmieniła temat i zdradziła, że czuła się "bardzo bezpiecznie" i "chroniona" podczas kręcenia kontynuacji filmu "Practical Magic" z 1998 roku. Zdjęcia ruszyły latem, tuż przed ogłoszeniem informacji o jej rozwodzie.
Sandy Bullock i ja, a potem Joey King i Maisie Williams - mieliśmy niesamowitą obsadę. Kręcenie filmów często nie jest takie przyjemne, ponieważ może być emocjonalnie wyczerpujące, ale mam tak silną więź z tymi wszystkimi kobietami, że czułam się chroniona i kochana. Było po prostu bardzo, bardzo bezpiecznie
Myślicie, że kiedyś wypowie się wprost o rozstaniu?
Zobacz także: Tom Cruise o rozwodzie Kidman i Urbana: "KARMA!". Aktor wciąż nie może przeboleć żartów z jego niskiego wzrostu...