Obrażony Bartek Kasprzykowski składa broń po kłótni o Tamarę Arciuch: "Czas na instauśmiech"
Aktor chyba jednak nie do końca zrozumiał powodu krytyki, jaka na niego spadła i nadal zgrywa poszkodowanego. Zaczęła naigrywać się z niego nawet... Ola Szwed. "Zapewniam, że swoją szczerość ograniczę".
Bartek Kasprzykowski "przeprasza" za kłótnię o Tamarę Arciuch
Start czternastej (!) edycji Twoja Twarz Brzmi Znajomo raczej przeszedłby bez echa, gdyby nie kłótnia, jaka rozwinęła się na Instagramie po premierze pierwszego odcinka. Poszło o występ Tamary Arciuch, w końcu skuszonej przez producentów. Zdaniem jej męża Bartka Kasprzykowskiego, a byłego jurora TTBZ, Katarzyna Skrzynecka za nisko oceniła talent Tamary. Jak przystało na dorosłego i dojrzałego mężczyznę, swoje zdanie wyraził więc na Instagramie, przez cały weekend kłócąc się ze znajomymi z show biznesu. Skrzynecka szybko wytknęła mu taki sposób walki o dobre imię żony, pisząc złośliwie, że ona z mężem rozmawia przy stole, a nie przez internet.
Przypomnijmy: Katarzyna Skrzynecka kpi z Tamary Arciuch i Bartka Kasprzykowskiego: "Polemiki małżonków w sieci to jest COSMIC"
Faktycznie, trudno uznać instagramowe kłótnie za oznakę dojrzałości. Zwłaszcza że Kasprzykowski i Arciuch cieszą się wizerunkiem dość dobrych aktorów, którzy w pewnym stopniu starali się dystansować od "taniej" popularności zdobywanej w internecie. Aktor poczuł się chyba faktycznie dotknięty krytyką do żywego, bo owszem, zakończył dyskusję, ale ironicznie napisał, że "nie powinien porywać się na szczerość"...
Kasprzykowski: "Aktor mocno sprzedany prywatnie na pewno nie ma spokoju ducha"
Cóż... wielu z Państwa ma rację - napisał na Instagramie pod postem swojej żony, pod którym od piątku trwa zażarta kłótnia. Nie powinienem porywać się na szczerość tutaj, to przyznaję. Instagram to nie miejsce na wyrażanie mojej opinii. Najwidoczniej - pisze jadowicie Kasprzykowski i kontynuuje:
Zapewniam, że swoją szczerość ograniczę. Czas na instauśmiech. Wszystkich urażonych przepraszam. Wszystkie opinie na swój temat przeczytałem. Dziękuję. Szanuję. Macie Państwo prawo do szczerego wyrażania opinii. Najwidoczniej.
Co ciekawe, z zachowania Kasprzykowskiego zaczęła naigrywać się nawet Ola Szwed, która chwilę wcześniej zapytała go ironicznie na Instagramie, czy "na pewno się dobrze czuje"...
Jak myślicie, co w tej sytuacji zabolało Bartka Kasprzykowskiego bardziej: rzekomo zbyt niska ocena Katarzyny Skrzyneckiej dla Tamary Arciuch czy komentarze na temat jego zachowania?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
