Olga Bończyk znów wspomina RELACJĘ ze Zbigniewem Wodeckim: "Myśmy dokładnie tak samo oddychali"
Olga Bończyk w nowym wywiadzie dla "Vivy!" wspomniała o wyjątkowej relacji ze Zbigniewem Wodeckim. Aktorka przyznała, że łączyła ich głęboka przyjaźń oparta na wspólnej pasji do muzyki.
W maju 2017 roku media obiegła wiadomość o śmierci Zbigniewa Wodeckiego. Artysta pozostawił pogrążonych w żałobie bliskich i fanów, ale też licznych przyjaciół, którzy do dziś wspominają go podczas różnych wywiadów. W tym gronie jest Olga Bończyk, która wielokrotnie tworzyła z nim duet na scenie.
Prywatnie Olga i Zbigniew mieli przyjacielskie stosunki. O jego najbliższej rodzinie 57-latka wypowiada się natomiast wyjątkowo chłodno. Nie jest żadną tajemnicą, że jakiś czas temu spekulowano o romansie tej dwójki. Niewątpliwie spekulacje rozkręciły się zaraz po Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 2019 roku, gdy aktorka zadedykowała przyjacielowi utwór pod wymownym tytułem... "Więcej niż kochanek".
Olga Bończyk wspomina relację ze Zbigniewem Wodeckim
Mimo spekulacji na temat ich rzekomego romansu, aktorka podkreślała, że przez lata łączyła ich wyłącznie przyjaźń. Ich muzyczna więź była niezwykle silna, co także sami wielokrotnie udowadniali na scenie. Olga w najnowszej rozmowie z Mariolą Bojarską-Ferenc znów opowiedziała o swoim nieodżałowanym przyjacielu, wyznając także, że "była z nim do ostatniej chwili".
Moje prywatne sprawy zostawiam dla siebie, natomiast byliśmy z pewnością tandemem artystycznym, który w tamtym czasie naprawdę dawał ogromne pole do popisu. Myśmy się naprawdę dogadywali artystycznie w sposób niebywały. Ja nie przypominam sobie przez całe swoje życie kogoś, z kim by mi się tak dobrze pracowało i rozumiało muzycznie. I on mówił dokładnie to samo
Naprawdę stojąc na scenie, myśmy dokładnie tak samo oddychali, uwielbialiśmy tę samą muzykę, porozumiewaliśmy się tym kluczem muzycznym przez skórę. Mieliśmy oboje dużo marzeń i takich perspektyw, które otwierały się przed nami i sprawiały, że ja naprawdę budowałam w swojej głowie rodzaj jakiejś takiej drogi, która dopiero teraz się zacznie
Zbigniew Wodecki był mężem Krystyny Wodeckiej. Małżeństwo doczekało się trójki pociech. Ukochana artysty żyła na co dzień w jego cieniu. Rzadko też pokazywali się razem publicznie.
ZOBACZ TAKŻE: 57-letnia Olga Bończyk nie zdecydowała się na potomstwo: "Nidy nie poczułam instynktu macierzyńskiego"