Wyjątkowo głośne rozstanie z Maciejem Kurzajewskim sprawiło, że o Paulinie Smaszcz zrobiło się bardzo głośno. Doktor nauk społecznych, znana również jako "Kobieta Petarda", umiejętnie wykorzystała medialne zamieszanie wokół własnej osoby. Choć od rozwodu minęło już pięć lat, to 52-latka nie stroni od rodzinnych wywodów i cieszy się tytułem jednej z naczelnych celebrytek.
Oczywiście Paulina Smaszcz, oprócz uczestnictwa w rozmaitych programach telewizyjnych, chętnie udziela się również w social mediach. Tam udało jej się już zdobyć całkiem spore grono sympatyków. Celebrytka dokłada więc teraz wszelkich starań, aby uatrakcyjnić swój instagramowy content.
ZOBACZ TAKŻE: PSYCHOTEST: Punktujesz byłego męża, a może tańczysz z mopem w kuchni? Kim z universum "Kurzopków" jesteś?
Paulina Smaszcz prezentuje kulisy odważnej sesji zdjęciowej
Była żona Kurzajewskiego karierę zaczęła jako hostessa i modelka. Jakiś czas temu 52-latka postanowiła wrócić do korzeni i pochwaliła się na Instagramie odważnym kadrem będącym efektem profesjonalnej sesji zdjęciowej. Teraz Paulina zaprezentowała swoim obserwatorom kulisy kolejnej, jednak równie efektownej sesji.
Tym razem Smaszcz zdecydowała się na nieco bardziej surowy klimat. Celebrytka miała zaczesane włosy oraz delikatny makijaż. Uwagę zwraca jednak jej stylizacja, bo podczas sesji pozowała na boso w oversize'owym garniturze z dwurzędową marynarką. Pikanterii dodaje fakt, że pod wyjątkowo głębokim dekoltem nie widać było żadnej bielizny.
Spójrzcie sami. Jest ogień?
ZOBACZ TAKŻE: Paulina Smaszcz zdradza, czy ŻAŁUJE ŚLUBU z Kurzajewskim i zapewnia: "Już nigdy nie pokażę partnera. (...) To był BŁĄD"